Post udostępniony za darmo dzięki mecenatowi Krzysztofa G.
Ostatnie DO ROBOTY pisałem niecały miesiąc temu. Sporo się wydarzyło w tym czasie, powoli wracam do jakiejś normy. Powrót do całkowitej normy będzie trwał długo, może wcale nie nastąpi. No bo co to właściwie jest "całkowita norma"?
ORYGINAŁY
Miałem czas, żeby jakoś je poukładać i przejrzeć tylko kilka teczek - wierzchołek góry szlamowej. Sporo tego narobiłem. Jeśli uda mi się to porządnie skatalogować i wycenić do końca roku, to będzie sukces. Jeszcze w tym roku mam zamiar wystawić część prac na sprzedaż. Niektóre sobie zostawię, niektóre zapewne wykorzystam na wystawach. A skoro o wystawach mowa...
RUMIA COMIC CON 6
Odbiór RCC5 jest taki, że głupio by było odpuścić. Pisanie, że kolejna edycja wcale nie jest taka pewna, nie było zagraniem pod publikę. Będzie kiedyś okazja, żeby opowiedzieć więcej o organizacji Rumia Comic Conu. Może ktoś się czegoś nauczy? Fajnie by było.
Większość gościń i gości przyszłorocznej edycji jest potwierdzona, zaczynam rozmowy z potencjalnymi sponsorami, układam program, spisuję pomysły. Przestałem się spinać w kontekście zagranicznych gości. Lepiej skupić się na naszym podwórku i zapewnić wszystkim zainteresowanym jak najlepsze warunki. Coś co chcę i muszę zrealizować to wystawa, którą ludzie będą chcieli oglądać również poza RCC. Nie to, żeby poprzednie wystawy były słabe (więcej MNIEJ Piotrka Nowackiego wyszła bardzo fajnie!), ale czas wyjść ze strefy komfortu. PSzSz, czyli Polska Szkoła Szlamu, to będzie prezentacja prac różnych autorek i autorów. Oryginały z mojej kolekcji, figurki, muzyka, gry. No i do tego katalog. Nie jakiś opasły (mierzmy siły na zamiary), ale zrobiony jak trzeba.
Od października zacznie się aktualizowanie strony, ogłoszenia itd. Kanały RCC nie będą tak aktywne jak na miesiąc przed imprezą, ale na pewno nie będzie ciszy w eterze.
FRANKENROCKER & THE JAILBAIT PUNKS #3
Na Atomie widnieje BRAK TOWARU. To może oznaczać spore zainteresowanie, co cieszy. Dziś rysowałem kolejne strony czwartego zeszytu. Kiedy polska edycja? Mam nadzieję, że za niecały rok. Chciałbym to mieć z głowy, ale to musi być zrobione dobrze. Przestałem się przejmować terminami w kontekście rodzimego "rynku". Autorzy i wydawcy nie są dłużnikami czytelników. Chyba, że chodzi o niezrealizowane pre-ordery czy zbiórki. Albo o figurki Vreckless Vrestlers. No, to wtedy tak.
NOWY SZLAM
Najpierw (chyba) wczesno-wiosenna zbiórka na trzy tytuły (Frankenrocker, Samurai Slasher: Late Fees, Hockeypocalypse: Slashers), potem złożenie wszystkiego do kupy, druk i premiera pomyślana tak, żeby jak najwięcej egzemplarzy można było przekazać osobiście (RCC6 i festiwale następujące po Rumi). Nie mam zamiaru robić tego wszystkiego sam. Nad Nowym Szlamem będzie pracował zespół znanych i raczej lubianych komiksowych fachowców.
ZLECENIA aka WORK FOR HIRE
Nie dość, że mam spore zaległości, to jeszcze sypnęło nowymi projektami. Nadal nie mogę pisać o wielu z nich, ale jak już wpadnę w odpowiedni tryb to nie będzie przebacz.
Tyle na dziś, dzięki za wsparcie, bawcie się dobrze w Łodzi i Gliwicach.
Łukasz Kowalczuk
Trwa ładowanie...