To był na szczęście szybki awans. Z łancucha do piękknego domu i na cudne kanapy:)
TO DZIĘKI WAM MOŻEMY POMAGAĆ! Zostaw swoj stały ślad w postaci choćby 5 zł... dla nas to tak wiele <3
Juka została przez nas odebrana interwencyjnie.
Suczka ma 3 lata, wcześniej mieszkała w domu ze swoją ukochana pania. Sytuacja rodziny zmieniła się i suczka przez nietolerancję teściowej trafiła na łańcuch, na którym totalnie nie potrafiła się odnaleźć…
Nie była tez wysterylizowana.
Jak to u suk bywa- dostała cieczkę. Przypietą do budy, bez możliwości obronienia się , w dzień i w nocy … Nie wiemy ile psów „odwiedzało” ją przez minione dni…
Na szczęście jest już szczęśliwa:)
Trwa ładowanie...