Sarenki i jelonki! Grudzień miesiącem świątecznym, więc w grudniu dominowały tematy okołoświąteczne. A że na grudzień padł w tym roku jakiś szczyt zachorowań grypowych to był to miesiąc pełen glutów i chorób. Nadzieja i optymizm mieszały się z beznadzieją i smutkami. Ostatecznie jednak nadzieja, wygrywa, czyż nie?