Po dwudniowym treningu we włoskiej miejscowości Toblach ruszyliśmy na kolejny Puchar Świata w slalomie równoległym (PSL) do Bad Gastein w Austrii.
Pierwszy przejazd w kwalifikacjach był udany, cieszę się z tempa i czasu uzyskanego na mecie. Wiedziałem, że mogę powalczyć o Finały. Niestety drugi przejazd nie poszedł po mojej myśli i wyleciałem z czerwonej trasy, która nie sprzyjała dzisiejszym startom nie tylko mnie. Zawody zakończyłem na 32. miejscu.
Myślę, że jesteśmy na dobrej drodze aby rywalizować z czołówką. Następny przystanek Pucharu Świata w szwajcarskim Scuol, trzymajcie za nas kciuki 14 stycznia
_____
DZIĘKUJĘ za każde wsparcie wszystkim Patronkom i Patronom, jesteście częścią tej pracy, którą wkładam w promocję Polskiego Snowboardu Alpejskiego oraz rozwój tej zimowej dyscypliny sportowej w Polsce.
Trwa ładowanie...