Pamiętacie naszą relację z wizyty ekipy Fundacja im. Ks. Jana Kaczkowskiego w ramach projektu PaKa - INNE GAROWANIE w Poznaniu ?
Spotkanie z Patrykiem Galewskim zrobiło na Nich tak wielkie wrażenie, że bardzo chcieli być częścią tego projektu! Po spotkaniu obejrzeli chyba wszystkie filmy na yt z księdzem Janem w roli głównej! I powstała niesamowita więź! Każdy zaangażował się tak, jak potrafił najlepiej. Powstały tematyczne gazetki, do obiegu trafiły książki o ks. Janie Kaczkowskim podarowane nam przez Fundację. Powstały też dwa dzieła, które są namacalnym dowodem tego, że historia niesamowitej przyjaźni ks. Jana Kaczkowskiego i Patryka Galewskiego i powstały dzięki temu projekt PaKa może mieć tylko dobre efekty.
Pierwsze dzieło to rzeźba, portret ks. Jana, który powstawał w naszych zakładowych warsztatach szkolnych. Wychowankowie pod czujnym okiem instruktorów zawodu zadbali o najmniejsze szczegóły.
Drugie dzieło, to piosenka do projektu Paka! Gracjan i Szymon sprawili, że nasze studio nagraniowe ożyło jakby na nowo! Powstał utwór, który po pierwszym odsłuchu bardzo trafił w serca PaKa'owiczów i… no właśnie, przeczytajcie co się wydarzyło.
Na zaproszenie Fundacji im. ks. Jana Kaczkowskiego i projektu PaKa-Inne Garowanie pojechaliśmy do Trójmiasta, aby jeszcze bardziej poczuć i poznać miejsce przepełnione ks. Janem.
Plan wyjazdu był prosty i w tej prostocie doskonały – Gracjan i Szymon w profesjonalnym studio mieli nagrać piosenkę o projekcie PaKa. To wszystko, co wydarzyło się przy okazji tego wyjazdu przerosło nasze najśmielsze oczekiwania!
Po przyjeździe okazało się, że od razu po wyjściu z samochodu mamy okazję poznać Rodzinę ks. Jana; że będziemy mieli okazję spotkać się z Jego Rodzicami (tu natychmiast stało się jasne komu przekażemy rzeźbę!), że Patryk i Żaneta mimo bardzo napiętego grafiku będą mieli dla nas czas, a w tym czasie - opowieści. I jeszcze wiele wiele innych sytuacji, o których nawet nie marzyliśmy.
Był czas na zwiedzanie Sopotu, czas na spacery po Gdańsku. Były rozmowy przy PaKa'owym stole z Rodzicami i Rodziną ks. Jana (tym razem to my upiekliśmy ciasto!). Była wizyta na grobie ks. Jana i dzwony, które podkreśliły jeszcze bardziej ten moment. Były także chwile pełne emocji, które trudno opisać; chwile, które zostaną tylko w głowach i sercach tych, którzy wtedy tam byli... Ks. Jan był wtedy wszędzie z nami... I taki był Jego plan!
Piosenka nagrana, niebawem będzie można ją usłyszeć. W sekrecie powiemy tylko, że plan został wykonany w 1000000%. Talent Gracjana i Szymona, profesjonalizm RakRaczej i myśli ks. Jana to połączenie doskonałe!
Wiemy, że to początek. I skoro już na samym początku jest tyle emocji, dobra i miłości; skoro już po pierwszym spotkaniu dzieło ks. Jana tak dobrze rezonuje w murach Zakładu Poprawczego , to świadczy to tylko o tym, że Projekt PaKa - Inne Garowanie jest projektem doskonałym i nadal chcemy brać w nim udział!
Trwa ładowanie...