Z pewnością jestem bardzo wdzięczna za nominację. Z kolei, mam lekki problem z tymi konkursami, no bo jak wybrać najlepszego podcastera czy podcasterkę? Oczywiście, można przyszykować kilka parametrów oceny, no ale jak porównywać gruszki z jabłkami? Oczywiście, sytuacja znana jak świat. Są książki lepsze i gorsze, bo lepszy warsztat, świetna redakcja, dobry rekonesans, dużo emocji, zapada w pamięć i takie tam, dalsze subiektywne odczucia. Niby można wejść w polemikę, że warsztat jest obiektywny, ale powtórzę Adamską mantrę - nic nie jest.
Dzielę się zatem informacją i czekam z ciekawością na to co się stanie. Ostatnia nominacja skończyła się małym rozczarowanie - nagrody jury przyznało podcasterom ze środowiska dziennikarskiego. Jedyny podcast spoza otrzymał nagrodę publiczności - był to podcast o psychologi - subiektywnie uważam, że ważne rzeczy :)
Tymczasem, szykuję się mentalnie do nagrania odcinka o konkursach i rywalizacji. Temat skomplikowany bo jest wiele głosów na temat tego, że rywalizacja wzmacnia i motywuje do pracy. Ja uważam, że to sitko i obuch jednocześnie. Są tacy, co twierdzą, że nagrody stymulują do bycia coraz lepszym - ja sądzę, że nakładają olbrzymią presję. I jeszcze, póki dotyczy to dorosłych - możemy mowić po części o świadomych decyzjach (chociaż tu też są różne przypadki, bo jeśli ktoś został wytresowany do udzielania się w konkursach, albo środowisko wymaga takiej weryfikacji umiejętności - to o jakiej dorosłej, świadomej decyzji mówimy?), ale jeśli sprawa odnosi się do wystawiania w konkursach dzieci - to już inna sprawa.
Więcej już niebawem na streamach.
Jeśli masz coś do powiedzenia w tym tempie - daj mi znać!
Trwa ładowanie...