Prawie 200 nagrań wideo na kanałach YT i FB "Czaban robi raban". Produkcje reportażowe (pokazywane też na festiwalach filmowych), rozmowy, programy na żywo. Na informacje, które publikuję, powołują się największe media z całego świata.
A miałem opowiadać widzom o przyrodzie, o ludziach, o muzyce. Wtedy też powstało to zdjęcie, na którym się uśmiecham. Wtedy też mój serdeczny kumpel Wojtek Herbreder wymyślił nazwę mojego kanału.
Jednak kilka miesięcy po uruchomieniu rabanowych produkcji, w moich rodzinnych stronach rozpoczął się kryzys humanitarny, który przerodził się w zbrodnię. Nie mogłem stać z boku i milczeć.
Nagrania wideo (udźwiękowienie, oświetlenie, dojazd), weryfikacja informacji, montaż, oprawa graficzna, opis, publikacja, przygotowanie i realizacja programów na żywo - tak w wielkim skrócie wygląda moja praca dziennikarza.
W innych redakcjach nad jednym tematem pracuje kilka osób jednocześnie (operator, reporter, czasami oświetleniowiec i dźwiękowiec, montażysta, wydawca, asystent, dział prawny, producent itd.).
Na moim kanale "Czaban robi raban" wszystkim zajmuję się sam. W zamian zyskuję niezależność i twórczą swobodę.
Mogę sobie na to pozwolić tylko dzięki wsparciu moich Patronek, Patronów:
https://patronite.pl/czabanrobiraban
i dzięki wsparciu tych, którzy stawiając na niezależne dziennikarstwo, stawiają mi kawę na portalu BuyCofee:
https://buycoffee.to/czabanrobiraban
Merytorycznie mogę liczyć na pomoc Joanny Klimowicz, a sprzętowo (komputer montażowy) na Fundację Wolno Nam.
Bardzo Wam wszystkim dziękuję!
Jeżeli popierasz to, co robię jako dziennikarz, zostań moim Patroonem lub postaw mi kawę.
Trwa ładowanie...