Ubrania, zabawki, telefony, plecaki, śpiwory... - to wszystko trafiło do Warszawy prosto z pogranicza polsko-białoruskiego. Po wystawie oprowadzali m.in. Człowiek Lasu i Urszula Wolfram - kurator i organizator wystawy w przy ul. Jazdowa 7/30 w Warszawie.
Można ją było zorganizować dzięki Fundacji MIĘDZYNARODOWA INICJATYWA HUMANITARNA.
Relację przygotowałem dzięki wsparciu moich Patronów, użytkowników portalu BouyCofee i Fundacji Wolno Nam. Dołącz do tego grona i wspieraj niezależne dziennikarstwo.
Trwa ładowanie...