Aokigahara - las samobójców

Obrazek posta

Aokigahara - las samobójców, bo taka nazwa utrwaliła się w świadomości, praktycznie każdego kto miał styczność z tym pięknym lasem, nie ważne czy w formie filmu, zdjęcia artykułu, bądź mając to szczęście zobaczyć go na własne oczy. My zaliczamy, się do tej ostatniej grupy... i odpowiedź na to pytanie nie jest jednoznaczna.

Cofnę się w czasie do 2019 roku, ponieważ to właśnie wtedy byliśmy po raz pierwszy w tym strasznym lesie, i skupiliśmy się przede wszystkim na historii związanej z mroczną historią ludzi którzy chcą się udać w swoją ostatnią drogę. Oczywiście staraliśmy się, skupić właśnie na tej historii, i miejscach z nią związanymi, ale wracając pamięcią do tych wydarzeń i tego miejsca, pamiętam głównie to, że las ten jest najzwyczajniej w świecie .... piękny. Piękny, a jednocześnie totalnie odmienny od tych, jakie widzimy nie tylko w Polsce, ale również w Europie. Najbliższym, i najlepszym moim zdaniem skojarzeniem jakie budzić może ten las, jest scena z Władcy Pierścieni gdy ponownie objawia się Gandalf Biały bohaterom powieści.

Taką samą aurę tajemniczości, ciszy i piękna skrywa Aokigahara. I te wszystkie zalety są doceniane przez tysiące turystów odwiedzających to miejsce. Część z nich, chce się przejść jedną ze ścieżek dydaktycznych, niektórzy idą do sławnych jaskiń lodowych, a jeszcze inni, zatrzymują się na chwilowy przystanek, by popatrzeć na górę Fuji górującą nad morzem drzew, jak również nazywany jest ten las.

I to między innymi na tej historii, skupimy się w jutrzejszym odcinku gdzie chcemy pokazać, te wszystkie superlatywy o których opisuję wcześniej. Niemniej jednak, nie można zapomnieć o tej mrocznej stronie lasu, i to również pokażemy na naszym jutrzejszym filmie. 

Cała ta mroczna historia, obróciła piękno tego lasu w jego przekleństwo, ponieważ w ogólnie rozumianej popkulturze, ten las kojarzy się z idealnym miejscem na odebranie sobie życia, między innymi właśnie z powodu tego piękna. Oczywiście, to co popycha ludzi do tego ostatecznego kroku, nie ma nic wspólnego z lasem, ale statystyka jest nieubłagana. Tysiące ludzi na przestrzeni prawie kilku dekad weszło do Aokigahary, i już z niej nie wróciło.

Przypominają o tym tablice informujące, o tym, że każdy może uzyskać pomoc, o tym, że życie potrafi być piękne (mimo, że przeciwności losu mogą doprowadzić ludzi na skraj wytrzymałości) i przypominające o rodzinie.

Miejsca takie jak to, zawsze zostawiają swoistego kaca moralnego, i dają mocno do myślenia o tym jak kruche jest życie, oraz o tym jak wielu ludzi potrzebuje pomocy bądź wsparcia a jak wielu ludzi tego wsparcia nie otrzymuje.

Tak jak wcześniej mówiłem statystyka jest nieubłagana.... w 2022 roku 5018 osób odebrało sobie życie, ludzie którzy nie poradzili sobie z własnymi demonami, nie otrzymali wsparcia, bądź wydawało im się, że przecież dadzą radę. Ludzie którzy odeszli bezpowrotnie.

W tym miejscu chcielibyśmy zaapelować, do każdego z Was, że każdy problem można rozwiązać i nie musicie ze swoimi demonami zostawać sami. Dodatkowo, pomimo panującej opinii prośba o pomoc to nie wstyd, ujma na honorze, bądź sprawi to w jakiś sposób, że jesteście gorszymi ludźmi. Depresja to choroba cywilizacyjna na którą może zachorować dosłownie każdy, przypominając chociażby Robina Wiliamsa.

Więc jeśli czujesz się, że coś jest nie tak, porozmawiaj ze swoimi bliskimi, bądź jeśli nie masz takiej osoby lub chcesz to zrobić anonimowo skorzystaj z jednego z telefonów zaufania:

młodzieżowy telefon zaufania 116 111

Kryzysowy Telefon Zaufania 116 123

ITAKA – Antydepresyjny telefon zaufania

tel. 22 484 88 01

 

 

Zobacz również

Fukushima - Powrót do skażonej strefy
Chwalimy się - Nowy Projekt!
Coś się kończy, coś się zaczyna

Komentarze (6)

Trwa ładowanie...