NAJGORSZY WYBÓR Z MOŻLIWYCH

Obrazek posta

Na razie rosyjski reżim zachowuje się dokładnie tak jak miałem nadzieje się zachowa. Czyli przykręcają śrubę coraz mocniej podczas gdy w środku nastroje się pogarszają. Po puczu władze mieli do wyboru albo zdusić bunt ostro i jednocześnie przeprowadzić jakieś poważne zmiany kadrowe żeby uspokoić sytuację, spróbować rozwiązać problemy żołnierzy na froncie. Albo zamknąć usta tym kto głośno o tych problemach mówi i dalej kontynuować jak było. Nie ma głosów - nie ma problemów.

No i wybrali drugą opcję. Problemy zostają. To są problemy systemowe, one wynikają z patalogii samego systemu rosyjskiego i nie mogą być rozwiązane po prostu decyzją cara z góry, bez próby wprowadzenia zmian w samym systemie. Władze starają się poprawić sytuację ale głównie w dziedzinach, które bezpośrednio nie wpływają na to co wojsko na froncie najbardziej wkurza. Znienawidzeni przez wojsko wyższej rangi dowódcy zostają na stanowiskach. W przywództwie politycznym też żadnych zmian nawet symbolicznych i kosmetycznych nie widzimy. Czyli oni nawet nie próbują postępować tak, jak robił to reżim carski w czasie WWI, co itak carat nie uratowało. Współczesny reżim rosyjski uważa że ulegać presji z dołu to słabość. A i w ogóle to po prostu głosy agentury amerykańskiej pewnie i nic więcej. Dlatego mamy Gierasimowa i Szojgu na stanowiskach w połączeniu z represjami w stosunku do dowódców frontowych, którzy cieszą się pewnym szacunkiem w armii i którzy mają odwagę coś tam czas od czasu powiedzieć o tych problemach. No i teraz mamy nacisk na "donbaskich ruskich patriotów" typu Gubariewa i Striełkowa.

A i jeszcze trzeba dodać, że z wagnerowcami, którzy zbrojnie zagrozili carowi postąpiono zupełnie inaczej. Tym ktorzy mówią o problemach w armii i proszą o zmiany - dymisje i aresztowania. Tym kto celuje w reżim z czołgu - rozmowy i amnestia.

Moim zdaniem, to się układa po prostu idealnie. Rosyjski reżim wybiera najgorszą drogę. Poparcie dla następnej próby puczu będzie miało o wiele szerszy fundament niż to było z Prigożynem.

Zobacz również

ILUZJA ZARZĄDZANIA ESKALACJĄ
DEOLIGARCHIZACJA UKRAINY W LICZBACH
PIERWSZY KONFLIKT Z WIELU

Komentarze (0)

Trwa ładowanie...