Najlepsza książka o inwestowaniu? Finansowa Forteca (recenzja)

Obrazek posta

🟡 Nowy materiał już dostępny 🟡

📚 Lubisz czytać książki? Pewnie tak, więc może inaczej - czy lubisz uczyć się nowych rzeczy z książek?

Ja nie i może Cię to zdziwić, ale uważam książki, za bardzo słaby nośnik wiedzy. 👎

Nie dlatego, że książki same w sobie są złe. Bardziej chodzi o autorów, którzy nie mają nic ciekawego do powiedzenia, a zbiór swoich pomysłów na 30 stron rozwlekają do przynajmniej 300 (a co gorsi do 500!) stron.

Dlaczego to robią? Dla pieniędzy!
 

No bo kto by kupił książkę, która ma 30 stron i to za 60, 70 czy 80 zł?
NIKT❗
To byłoby niepoważne!

Dlatego wkręcamy sobie, że książka musi mieć jakąś objętość i dzięki temu jest wartościowa...

Nienawidzę tego❗

⌚️ To nie tylko strata czasu, ale i fikołek na logice oraz środowisku. Tyle papieru, żeby niespełniony guru mógł sobie usprawiedliwić wodolejstwo.

Dlatego bardzo doceniam, gdy książka ma tyle stron, ile powinna. Gdy nie rozlewa się na kolejne strony tylko dla zasady. Wtedy nie mam z tym żadnego problemu, nawet jeśli ma 800 stron.

Wiesz, jaka książka ma akurat 800 stron?
📕 Finansowa Forteca Marcina Iwucia.

Może o niej słyszałeś, a może nie, ale właśnie nagrałem o niej recenzję, z której dowiesz się, co znajdziesz w środku i dlaczego jest to dobre.

🟡 Daj mi znać w komentarzu pod filmem, czy chciałbyś więcej takich materiałów na moim Youtubie. Ostatnio mało czytam, a może zmobilizuję się dzięki temu i zrobię filmy w formie najlepszych lekcji do wyciągnięcia z danej lektury?

Koniecznie mi to napisz.

 

Video
Artykuł
Podcast

 

🚀 Bardzo dziękuję Ci za Twoje wsparcie!
Choć moich patronów można policzyć na palcach jednej ręki, to nawet tak niewielkie wsparcie jest super oznaką zaufania, którym mnie darzycie. Mam nadzieję, że kolejne treści również się Wam przydadzą :)

Zobacz również

20 błędów finansowych których musisz unikać
17 prostych porad które odmienią Twoje finanse
Jak ZAWSZE coś oszczędzić? Metoda nominału 💰

Komentarze (0)

Trwa ładowanie...