„Piastunka”

Obrazek posta

version: multi-language

a gdy nie było już nic, nic co by ofiarować można… serce zatęskniło, by ktoś zobaczył coś więcej, niż opiekunkę do dzieci…

*******

… niedawno, przynajmniej dla mnie, bo jakiś rok temu, zmarła moja sąsiadka, niespełna siedemdziesięcioletnia kobieta. Była cicha, uprzejma, taka niewadząca nikomu, o widocznych śladach dużej niegdyś urody. Jakieś pięć lat temu zmarł jej mąż, drugi mąż. Wpadała czasami do mnie, stęskniona czyjeś obecności, rozmowy i chęci dostrzeżenia w niej kogoś więcej niż starszej zniszczonej już przez życie kobiety. Nie, nie skarżyła się na swój los, skąd więc to ostatnie przypuszczenie? Oczy… oczy, które nie kłamią, to było widać w jej oczach. Była dla mnie obcą kobietą, może dlatego jej oczy potrafiły się zaiskrzyć, gdy jej powiedziałem jakiś komplement, lub w czymś innym doceniłem, jak powinno się kobietę docenić… [...]

[...] … czasami wspomnę ją, tak jak dzisiaj, gdy życie mi doskwiera i zadaję sobie pytanie »dlaczego wybrałem samotność… dlaczego tak trudn~ Irracja ~, 18 listopada AD 2023.o mi znaleźć odpowiednią , dla siebie, kobietę«… bo choć dzieci zawsze lubiłem i kochałem, zawsze miałem z nimi dobry kontakt, to czy muszę mieszkać w „miejscu pracy”?…

kobieta niania opiekunka wyzysk dzieci partnerstwo

Zobacz również

Odyseusz...
"Zimna kawa"... [ „Cold coffee”...]
Czym jest miłość... [ What is love...]

Komentarze (0)

Trwa ładowanie...