Poranna szama u Oskara i Cypisa

Obrazek posta

Szanowni Państwo, za kilka miesięcy miną 2 lata od ratunku dwóch młodych ogierków – Oskara i Cypisa. Obecnie już ogierkami nie są, ale reklamacji z tego tytułu nie zgłaszali. Mogą dzięki kastracji swobodnie przebywać w towarzystwie większego stada, a dla koni to jak tlen.

Dla ich rasy są dopłaty, co oznacza, że hodowcy bez pardonu, bez wyrzutów sumienia, bez krztyny empatii pozbywają się tzw. odpadów hodowlanych. Tak właśnie skategoryzowano Oskara i Cypisa. Oderwane od swojego rodzinnego stada, bo nie spełniły czyichś wymogów. Trafiły do handlarza, gdzie tuczone na rzeź widziały niejeden załadunek koni do ubojni. 

Również możecie zobaczyć… i wesprzeć naszą inicjatywę – podpisać petycję o zmianie statusu koni na zwierzęta towarzyszące – W TYM MIEJSCU.

Tymczasem zerknijcie, a przede wszystkim posłuchajcie jak te dwa koniki polskie rozkoszują się śniadankiem. Oczywiście wyciągają głowy szukając już deseru, no ale panowie, najpierw danie główne 😁.



Dziękuję, że jesteście i zmieniacie świat takich Oskarków i Cypisków na lepsze ❤️❤️❤️

Ich historię poznacie TUTAJ.

Michał Bednarek
tel 506 349 596

Zobacz również

Możesz zostać patronem Orlika
Budujemy nową wiatę!
Zima u Kubusia

Komentarze (0)

Trwa ładowanie...