W składzie komisji śledczej ds. wyborów kopertowych jest osoba, która wydała dane wyborców.
Przyznajemy, że na to byśmy nie wpadli. Ale kiedy coś jest jawne i patrzy wiele osób, powiązania czy konflikt interesów może zobaczyć każdy. Tym razem zobaczyła to prokurator Ewa Wrzosek i zadała pytanie na portalu X.
To my pozyskaliśmy dane o tym, kto przekazał dane ze spisu wyborców, dlatego łatwo nam było to sprawdzić. I możemy potwierdzić - w skład Komisji śledczej weszła osoba, która ma oczywisty konflikt interesów.
Wójt gminy Spytkowice (w powiecie wadowickim) - Mariusz Krystian — przekazał dane, a uzyskanie tej informacji z gminy to była nie lada przygoda. Żeby otrzymać lakoniczne “odpowiedź pozytywna”, na pytanie “czy przekazał”, sądziliśmy się przez półtora roku. Co więcej, w przypadku tego wójta (obecnie posła) nie złożyliśmy zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa, gdyż odpowiedź dostaliśmy już po wejściu w życie ustawy abolicyjnej. A po niej zajmowaliśmy się tylko wybranymi strategicznie przypadkami.
Dlatego zadziałaliśmy natychmiast po zobaczeniu pytania prokurator Ewy Wrzosek. Po pierwsze zawiadomiliśmy Marszałka Sejmu, Szymona Hołownię o naruszeniu ustawy o komisji śledczej [list do Marszałka Szymona Hołowni. Po drugie do Prokuratury Regionalnej w Wadowicach wpłynęło nasze zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez Mariusza Krystiana.
Jawność sprzyja — jak zawsze!
Trwa ładowanie...