- Jeśli idzie o małe drony, nie ma sensu rozważać bezpośredniej adaptacji tego, co widzimy w Ukrainie. Bo za kilka miesięcy możemy mieć do czynienia z archaicznym rozwiązaniem - uważa ekspert.
- Jeśli idzie o małe drony, nie ma sensu rozważać bezpośredniej adaptacji tego, co widzimy w Ukrainie. Bo za kilka miesięcy możemy mieć do czynienia z archaicznym rozwiązaniem - uważa ekspert.
Aby zobaczyć ten materiał musisz być zalogowany
Zostań Patronem Zaloguj się