W permakulturze klimatu umiarkowanego niewiele jest roślin tak spektakularnych jak bambus z tropików czy moringa z terenów suchych. Owszem, mamy importowane robinie oraz własne pokrzywy i żywokosty, jednakże nic takiego, co przyprawiałoby o efekt wow. Jeżeli jednak przyjrzymy się dobrze, to mamy do naszej dyspozycji grupę roślin mogących pełnić tak wiele przydatnych funkcji w naszych projektach, że być może zasługują one na większą uwagę. Rośliny te to wierzby.