Recenzja "LSD Moje trudne dziecko" Alberta Hofmanna

Niestety nie udało mi się wstawić zdjęcia okładki książki.

"LSD moje trudne dziecko" napisał sam Albert Hofmann! Jest to opus magnum wybitnego naukowca i chemika. Sięgający po lekturę, pozna historie powstania dimetyloaminy kwasu lizergowego. Pozna kultową przygodę z rowerem i wiele innych facecyjnych doświadczeń autora. Moje oczekiwanie wobec tej pozycji, były prognozą terapeutycznych rozwiązań i motywacji po zażyciu LSD oraz spodziewałem się pewnych technik szamańskich. Niestety tego tu nie znajdziemy. Książkę umieszczam na podium wraz z twórczością Fadimana i Huxlejya. Abstrahując, dzieło Hofmanna przedstawia konkretnie przeprowadzone badania z zastosowaniem w bezpieczny, kontrolowany sposób psychodelik pod okiem badaczy. Polecam bardzo. "LSD moje trudne dziecko" to niewielki, ale szczegółowy wykład o wspaniałym odkryciu substancji, po której spożyciu świat otwiera przed nami wrota, które były dla nas wcześniej tajemnicą. Tripowanie pozwala doświadczyć wiele emocjonalnych przeżyć, odkryć świadomościowych i osobistych. Należy pamiętać, że sposób, w jaki spędzimy naszą podróż z LSD, jest tylko doświadczeniem psychicznym i może nawiązać w naszej psychice jedynie iluzję, te pozytywne, jak i negatywne. Dlatego ważne jest środowisko, w jakim spędzimy naszą podróż. Książkę polecam każdemu, kto planuje przeżyć przygodę z psychodelikami pierwszy raz, jest również kompendium o LSD.

LSD... moje trudne dziecko. Historia odkrycia "cudownego narkotyku" - Albert Hofmann - opinia o książce (308816) | Lubimyczytać.pl (lubimyczytac.pl)

lsd lsd moje trudne dziecko albert hofmann recenzja książka literatura psychodeliki badanie doświadczenie naukowe

Zobacz również

Recenzja "Cztery umowy. Droga do wolności" Don Miguel Ruiz
Recenzja "Drzwi percepcji. Piekło i niebo" Aldousa Huxleya
Recenzja "Jak zdobyć przyjaciół i zjednać sobie ludzi" Dale Carnegie

Komentarze (0)

Trwa ładowanie...