Ścigali kuriera i afgańskich uchodźców. Jechali nieoznakowanymi autami. Tylko generał miał mundur. Nie chcieli wzywać policji. Doszło do śmiertelnego wypadku. Zginęło dwóch Afgańczyków.
Czy strażnicy graniczni zachowali się zgodnie z procedurami? Czy zamiast szalonego i chaotycznego pościgu, można było ustawić policyjne blokady? Skąd nieścisłości w zeznaniach świadków? Dlaczego jak ognia unikają słowa "pościg"? Jaki był powód tego, że prokuratura i sąd nie wezwały jednego z głównych świadków - Andrzeja Jakubaszka? Czy tylko dlatego, że jest generałem Straży Granicznej?
Ruszył proces w sprawie wypadku z 5 maja 2023 roku, do którego doszło we wsi Trześcianka niedaleko Hajnówki.
O tym, że w pościgu mógł brać udział generał Andrzej Jakubaszek poinformowałem jako pierwszy. Straż Graniczna odmówiła udzielenia odpowiedzi na moje pytania w tej sprawie.
Próbowała te ustalenia potwierdzić Joanna Klimowicz. Prokuratura długo ją zwodziła. W końcu sąd dał zgodę Joannie Klimowicz na wgląd do akt. Potwierdziło się, że generał brał udział w pościgu zakończonym śmiercią dwóch uchodźców.
O tym był ten program:
🔸Wideo mogłem przygotować dzięki wsparciu moich Patronów. Zostań jednym z nich: https://patronite.pl/czabanrobiraban
🔸Stawiając mi kawę, stawiasz na niezależne dziennikarstwo https://buycoffee.to/czabanrobiraban
🔸Od teraz jednorazowo możesz możesz mnie wesprzeć na nowym portalu, należącym do Patronite: https://suppi.pl/czabanrobiraban
🔹Wspiera mnie również Fundacja Wolno Nam https://wolno-nam.pl/pl/
🔹 Napisy do moich materiałów wideo tworzy Fundacja Technologie dla Ludzi https://ftdl.pl/
🔹Rozwój mojego kanału wspiera agencja Video Brothers
🔹Dostęp do oprawy muzycznej moich programów zapewnia Studio Soho Film&Multimedia https://www.facebook.com/studiosohofilm/?locale=pl_PL
Trwa ładowanie...