Nowy dysk i postępy w pracy nad Lunarią!

Obrazek posta

Woohoo, kupiliśmy razem kolejny sprzęt! :D

Do mojej rosnącej artylerii sprzętu filmowo-montażowego dołącza kolejny już dysk zewnętrzny LaCie! Kiedyś już kupiliśmy wspólnie taki sam, ale o mniejszej pojemności (1TB), który nadal działa świetnie, ale... zwyczajnie się zapełnił! Dlatego tym razem postawiłam na pojemność 2TB, może wystarczy na jakiś czas xD

Jak zawsze w przypadku takich zakupów - dziękuję Wam z całego serca za wsparcie, dzięki Wam rozwój mojej działalności jest możliwy w takim tempie. To szczególnie ważne, gdy mam mniej czasu i przestrzeni na regularne wstawianie odcinków na YouTube (co nie oznacza, że nie pracuję w tle!) bo oczywiście przychody z Google AdSense są wówczas bardzo zmniejszone. 

No właśnie, czemu ostatnio tak cienko w filmy?

Na odpowiedź mam jedno słowo: życie :') Sezon zimowy od zawsze wiązał się dla mnie z dużym spadkiem energii i nastroju, a dodatkowo od grudnia zmagałam się z wszelakimi infekcjami górnych dróg oddechowych już... 4? 5 razy? Krótko mówiąc, nie było lekko, a podstawowe funkcjonowanie, jak obowiązki domowe, chodzenie do pracy i dbanie o siebie w minimalnym zakresie stało się wyzwaniem, nie pozostawiając mi za dużo zasobów na dodatkowe działanie. W związku z tym ponownie przesunęła się premiera odcinka pilotażowego "Lunarii", a mój projekt na tegoroczne NaMoPaiMo nie zmienił swojego stanu przez cały luty...

Staram się jednak nie zadręczać tym brakiem twórczej produktywności - im jestem starsza, tym lepiej znam i rozumiem własne potrzeby. W tamtym momencie zwyczajnie nie miałam zasobów do działania i to jest okej :) Teraz, gdy wraz ze słońcem i coraz dłuższymi dniami wraca moja energia, możemy powoli myśleć, co dalej!

Co z tą Lunarią?

Jak już wielokrotnie powtarzałam odnośnie tego projektu - "Lunaria" to moje filmowe oczko w głowie, projekt, który sfinalizuję nieważne jak długo mi to zajmie! Trzymam się tego mocno i wierzę, że pilot ujrzy światło dzienne już bardzo niedługo :)

Obecnie jestem w trakcie color gradingu gotowych scen (85% odcinka jest zmontowane), a na dogrywki czekają jeszcze ujęcia wewnętrzne. Potrzebuję na nie 2 dni poświęconych w całości tylko na to, więc w teorii pracy nie zostało dużo - jednak wygospodarowanie takiego czasu jest jednak wyzwaniem przy pracy na pełen etat. Dam znać, gdy się uda!

 

Kadr z pierwszego odcinka "Lunarii" :)



Datę premiery wstępnie przewiduję na końcówkę marca!

Raz jeszcze dziękuję Wam za nieustające wsparcie i wyrozumiałość! Widzimy się niedługo na kanale :)

Ursz <3

 

 

Zobacz również

Pierwsze ujęcia z planu "Lunarii"!
Zimowe kucyki - zdjęcia z ferii!
Podsumowanie 2022 - Dziękuję!

Komentarze (0)

Trwa ładowanie...