Podpisywanie książek jest marzeniem każdego pisarza! Nie mogłam się doczekać (choć trochę się obawiałam, że napiszę coś krzywo i zepsuję książkę, one wszystkie są takie śliczne i nowe 😱), ale przyznam, że nie spodziewałam się, że zajmie to AŻ TYLE CZASU. Oczywiście było warto, to było super przeżycie, ale przy następnej książce zastanowię się dwa razy zanim rzucę pomysł numerowanych egzemplarzy 😂. Włączcie film i przeżyjcie to wszystko razem ze mną 🥰