W godzinach nocnych oddziały tzw. białych Rosjan wkroczyły na teren Federacji Rosyjskiej, zajmując przygraniczne miejscowości w obwodach kurskim i biełgorodzkim. Działaniom tym towarzyszył atak ukraińskich dronów na położone wewnątrz rosyjskiego terytorium obiekty infrastruktury krytycznej.
Celem były między innymi: elektrociepłownia, skład paliw, jedna z największych w kraju rafinerii, oraz zakłady lotnicze. Rosyjskie władze twierdzą, że odpierały ataki dronów w Moskwie, Sankt Petersburgu, Tule, Briańsku, Kursku, Woroneżu, Niżnym Nowogrodzie, Orle, Biełgorodzie i Taganrogu.
W tym samym czasie trwać miał atak hakerski, a uszkodzeniu uległa sieć energetyczna w przygranicznych obwodach.
Cała operacja odbywa się zaledwie kilka dni przed rosyjskimi wyborami prezydenckimi i jest wyraźnie obliczona na złamanie obrazu niepokonanej Rosji, promowanego przez kremlowską propagandę.
Więcej o wydarzeniach ostatnich kilkunastu godzin opowiadam w nagranym na gorąco materiale, w nowej formule (Raport „na gorąco”):
Globalna Gra - Filip Dąb-Mirowski
Trwa ładowanie...