Gdy w kosmosie pojawił się Sputnik, koszt wyniesienie kilograma cargo na orbitę okołoziemską był dosłownie niebotyczny. Z czasem, wraz z amerykańskimi programami Merkury i Apollo oraz lądowaniem na Księżycu w 1969 roku, koszt ten spadł (przede wszystkim dzięki potężnej rakiecie Saturn 5) do 10 tysięcy dolarów za kilogram ładunku wynoszonego na niską orbitę. I taki pozostawał przez kolejne 40 lat. Szokujące, prawda? Ale około 10 lat temu coś drgnęło. Stało się to dzięki rozwojowi przemysłu New Space, a przede wszystkim za sprawą SpaceX i Elona Muska, który wszedł dynamicznie do gry ludzi o kosmos.