Kochani, Przepraszam za chwilową nieobecność, ale wyjechałem za granicę i musiałem wszystko zorganizować. Ale nie przestaję pisać. Ostatnio zostałem oficjalnie felietonistą mojej alma mater. I chciałem Wam pokazać mój pierwszy felieton. Nie widział go jeszcze nikt, bo publikacja dopiero w przyszłym miesiącu. Co o nim myślicie?? Chętnie się dowiem. Zapraszam do komentowania. pozdrawiam Wasz Chirurg