SPECJALNY PATRONITE (21): Miłosz – „Na brzegu rzeki”

Obrazek posta

Szanowni Państwo,

w kolejnym odcinku specjalnym miłoszowskiego cyklu czytam wiersze ze zbioru „Na brzegu rzeki”. Był on pierwszym tomem wierszy opublikowanym przez Miłosza po jego powrocie do kraju. W chwili chyba najintensywniejszej obecności poety jako postaci ówczesnego życia kulturalnego. Ale w poezji, jak to w poezji, wszystko jest trochę inaczej. Potrafi ona bronić rzeczywistości, gdy podczas wizyty na Litwie po 52 latach poeta zastaje przestrzeń zdegradowaną i Niewieżę o której pisze: „nie poznałem rzeki;/ Jej kolor jak rdzawej samochodowej oliwy,/ ani szuwarów, ani lilii wodnych”. Interpretowano tytuł i sam zbiór jako jeszcze jedną eschatologiczną narrację, ale dotyczy ona też realnej rzeki, zmian zawsze na gorsze, pustki, którą są w stanie zapełnić jedynie wspomnienia i duchy. No i – nawet, jeśli jest się jak Miłosz starcem szczęśliwym – „deszcz kropel z kiści bzu sypie się na twarz” raczej tylko w poezji.

To już 21 odcinek specjalny, którym chcę podziękować Państwu za Obecność i wspieranie powstawania "Pełni Literatury". Mam nadzieję, że dostarczy Państwu dobrych chwil. 

Można go posłuchać w aplikacji Patronite Audio lub na YouTube, gdzie dostępny jest pod poniższym linkiem:

https://youtu.be/myXu6DSbIf4

Życzę miłego odsłuchu, raz jeszcze dziękuję

Radosław Romaniuk

Zobacz również

SPECJALNY PATRONITE (20): Miłosz – „Dalsze okolice”
#63 Kącka – „Wczoraj byłaś zła na zielono”
#64 Kochanowski – „Pieśń świętojańska o Sobótce” PREMIERA PRZESUNIĘTA

Komentarze (0)

Trwa ładowanie...