Dzień dobry.
Kilka miesięcy temu zaproszono mnie, jako autora i twórcę, do opracowania innowacyjnej formy turystyki literackiej.
Twórcze przecieranie szlaków nie jest mi obce, jednak tym razem musiałem rozważyć swoje priorytety. Nowy projekt stanął w konfrontacji z moimi tegorocznymi planami napisania i wydania kolejnej książki.
Po głębokim namyśle wybrałem innowację, choć zdawałem sobie sprawę, że może stanąć to w konflikcie tych celów. Pokusa możliwości adaptacji własnej książki była mocniejsza.
Stąd od wielu miesięcy, moja nietypowa praca autorska, zmieniła formę. Oprócz wymyślenia pomysłu, koncepcji realizacyjnej, oceny badawczej i opracowania narzędzi pracy do adaptacji treści literackiej ku nowej formy angażującej nie tylko czytelniczki, ale także osoby nie czytającej, jest to co mi najbliższe - pisanie scen. Lokalizacja: Kraków.
Oprócz pracy twórczej pojawiła się potrzeba umiejętności zarządzania projektem, gdyż skala tematów i osób oraz podmiotów współpracujących, daleko wykroczyła poza pracę autorską.
To duży eksperyment dla mnie, ale gdy się powiedzie, będę miał olbrzymią satysfakcję.
Będę Tobie Patronie zwolna udostępniać szczegóły. Tymczasem w czerwcu, zajmowałem się oprócz tym projektem, także czytaniem i redakcją treści planowanej do wydania jeszcze w tym roku powieści. A także opracowaniem logotypu cyklu formy tej turystyki.
Pozdrawiam
Marian Nocoń
Trwa ładowanie...