Niezbyt mi się ta gra spodobała... Odsyłam do FB i IG po więcej. W skrócie: bardziej rozbudowany typ visual noveli. Ekstremalnie małe plansze, nawet nie dają się nacieszyć widokami Nasi interlokutorzy wyglądają zawsze tak samo - pal licho czy prowadzimy rozmowę neutralną, czy pod wpływem emocji - zawsze jest ten sam wyraz twarzy. Brak jakichkolwiek cutscenek czy innych klimatycznych scen budujących atmosferę Warszawy przyszłości. Brak voice actingu też razi. Sporo braków...
Trwa ładowanie...