Witam serdecznie,
Miałam czas, w którym podejmowanie trudnych życiowych decyzji był tak szalony, że można było się zagubić co jest ważniejsze.
To taki moment w życiu, gdy tracimy kierunek, wszystko wydaje się ważne. Potrzebny jest jakiś azymut, takie świecące słońce by wiedzieć dokąd zmierzać.
Moja propozycja to zacząć od zatrzymania się. Rozejrzeć się dookoła, aby zrozumieć, zauważyć, że życie to nie tylko nasze sprawy i nadać im odpowiednią ważność.
PROBLEM JEST TAK DUŻY JAK DUŻĄ NADAMY MU WAŻNOŚĆ.
Aby odpowiedzieć sobie na pytanie dokąd mam iść proponuję zadać sobie pytanie co sprawia mi radość, czy mogę i jak wprowadzić to w życie?
Ustalić sobie kolejność kroków, dać sobie czas na odszukanie lub zmianę kierunku odnowionych celów życiowych.
Zapraszam do wysłuchania i chwili refleksji by transformować życiową orientację.
https://www.youtube.com/watch?v=mwzeESMsjrM
https://music.youtube.com/watch?v=De2fGXOQ-MA&list=RDAMVMOTCqs1nNmE8
https://music.youtube.com/watch?v=wChFEkCqt5s&list=RDAMVMOTCqs1nNmE8
https://music.youtube.com/watch?v=D4XfbhHXFdQ&list=RDAMVMOTCqs1nNmE8
https://music.youtube.com/watch?v=io8WjSxhdxk&list=RDAMVMOTCqs1nNmE8
i dla dystansu do dorosłego życia - powrócić do beztroskiego dzieciństwa
https://www.youtube.com/watch?v=dE9o5jh_ByM
Najtrudniejszy jest pierwszy krok do zmiany
https://music.youtube.com/watch?v=io8WjSxhdxk&list=RDAMVMOTCqs1nNmE8
Pozdrawiam serdecznie
Trwa ładowanie...