Jeśli ktoś myśli, że prace nad drugim wydaniem powieści są mniej intensywne niż przy wydaniu pierwszym, sakramencko się myli. Różnica jest tylko taka, że nie trzeba od zera pisać tekstu, ale prace redakcyjne, korektorskie i inne są tak samo angażujące, a że autor po paru latach inaczej patrzy na świat, to i blurby są inne i wiele rzeczy też.
Tak, jak pisałem, drugie, War Bookowe wydanie "Orła Białego", będzie wzbogacone o fajne ilustracje, dodałem profetyczne opowiadanie "Platforma", wygładziłem styl, czyniąc go bardziej komunikatywnym, dzięki czemu nie będzie już narzekań typu "Kim jest ten a ten? Nie pamiętam!". Pozmieniałem część wulgaryzmów (Engelsy niemieckie najczęściej klną w języku Goethego, co ma sens), parę polskich usunąłem, uznawszy, że chwilami jest ich zwyczajnie za dużo. Nie bójcie się jednak, to wciąż bardzo niegrzeczna książka :D Oczywiście w nowym wydaniu są i "orkowie" i "orki", w zależności od tego, kto o nich mówi i w jakim kontekście. Uf!
Genialna żona strzeliła mi fotkę na skrzydełko i się nią pochwalę (fotką, nie żoną):
Okładka wyglądać będzie tak:
Miejcie świadomość, że jesteście pierwszymi ludźmi (poza pracownikami War Booka), którzy ją widzą! Myślę, że następne tomy utrzymają nową formułę - czyli będzie stary, znany element graficzny (w przypadku pierwszego tomu - godło Twierdzy Polska, w tomie drugim - totem rosyjskich orków, a w trzecim - stojak z wojskowym szpejem) na tle pary woj - ork, przy czym twarze (tudzież mordy) z tomu na tom będą się zmieniać :)
Jeśli pytacie o datę premiery - będzie to 9 października, czyli lada moment! Nie mogę uwierzyć, że to wreszcie się dzieje. Jeśli pamiętacie (a jak nie pamiętacie, zajrzycie tu do starszych wpisów), kłopotów z restartem serii było mnóstwo. No ale wreszcie się dzieje, a szef War Booka, Pan Sławomir Brudny, z którym miałem okazję spotkać się osobiście w ostatni poniedziałek, wydaje się doskonałym partnerem biznesowym.
Teraz pewnie chcielibyście wiedzieć, kiedy wyjdzie "dwójka" i "trójka"! Pewnych terminów jeszcze nie mam, ale ze wstępnych rozmów wynika, że drugi tom zostanie opublikowany na początku roku 2025, zaś trzeci w pierwszej połowie tego roku, koniecznie przed Pyrkonem! (to moje pobożne życzenie oczywiście :)).
Jestem strasznie zmęczony, bo tzw. sprawy rodzinne i osobiste też dają się we znaki, dlatego wciąż nic nie nagrałem. Są priorytety, a w tej chwili najważniejsza jest premiera Orła i wystąpienie w Astrofazie, do którego intensywnie się przygotowują. Wiecie, jak "naukowo" nazywa się psychopata? "Osobowość antyspołeczna", ot co!
Pozdrawiam Was piątkowo!
Marcin Sergiusz Przybyłek
Trwa ładowanie...