Avatar użytkownika

Marcin Sergiusz Przybyłek

51
patronów
2 820 
miesięcznie
46 900 
łącznie
51
patronów
2 820 zł 46 900 zł
miesięcznie łącznie

Progi wsparcia

10 zł miesięcznie
Poziom "Wspieracz"!

Zdecydowałeś/łaś się! Dziękuję!

Twoje nazwisko zostanie wymienione w sekcji poświęconej Patronom w którejś z moich książek! Ty wspierasz moją działalność, ja dzięki Tobie mogę pisać, mądrzyć się na facebooku, być samozwańczym nauczycielem prawd wszelakich, więc należy Ci się coś w druku! Na fanpejdżach GamedecVerse i Orzeł Biały możesz zgłaszać pomysły i postacie do moich tekstów. Twoje propozycje jako darczyńcy będą rozpatrzone w pierwszej kolejności. Niestety, nie mogę dać gwarancji, że propozycje te zostaną uwzględnione. Wolność twórczości, rozumiesz.
20 zł miesięcznie
Poziom "Super Wspieracz!"

Bardzo dziękuję!

Obejmuje Cię próg 10 PLN, czyli wymienienie Twojego imienia i nazwiska w sekcji poświęconej Patronom w którejś z moich książek! Na fanpejdżach Orła Białego i GamedecVerse możesz zgłaszać pomysły do postaci i fabuł! Bardzo się cieszę, że płacisz więcej! Co mogę więcej dla Ciebie zrobić? Niewiele! Ty robisz dużo dla mnie i za to Ci dziękuję!
30 zł miesięcznie
Poziom "Mega Wspieracz"!

Ogromne dzięki!

Obejmuje Cię próg 10 PLN, czyli wymienienie Twojego imienia i nazwiska w sekcji poświęconej Patronom w jednej z moich książek! Na fanpejdżach Orła Białego i GamedecVerse możesz zgłaszać pomysły do postaci i fabuł! 30 PLN miesięcznie to już sporo! I powinna być jakaś dodatkowa korzyść! Ale jaka? Nic mi nie przychodzi do głowy oprócz wielkiej wdzięczności! Dziękuję!
40 zł miesięcznie
Poziom "Fan"!

Wielkie podziękowania!

Obejmuje Cię próg 10 PLN, czyli wymienienie Twojego imienia i nazwiska w sekcji poświęconej Patronom w jednej z moich książek! Na fanpejdżach Orła Białego i GamedecVerse możesz zgłaszać pomysły do postaci i fabuł! 40 PLN miesięcznie to już nie w kij dmuchał! Wielki szacunek! Co mogę za to dać oprócz podziękowań? Jak się spotkamy, wielkiego całusa, o ile będziesz miał / miała ochotę :)...
50 zł miesięcznie
Poziom "Mega Fan"!

Fannntastycznie! Dziękuję!

Obejmuje Cię próg 10 PLN, czyli wymienienie Twojego nazwiska i imienia w liście Patronów w jednej z moich książek, rzecz jasna możesz zgłaszać postacie i fabuły na fanpejdżach Orła Białego i GamedecVerse...

PLUS: otrzymasz podziękowanie pełnym, kwiecistym zdaniem w specjalnej, poświęconej wyjątkowym Patronom, sekcji książki! W ten sposób przejdziesz do historii trochę bardziej ;)
60 zł miesięcznie
Poziom "Ran Fan"!

Ogromne dzięki!

Obejmują Cię progi 10 i 50 PLN, czyli wymienienie Twojego imienia i nazwiska w podziękowaniach w jednej z moich książek oraz podziękowanie w specjalnej sekcji książki! Tak jak w poprzednich progach, możesz zgłaszać pomysły na fanpejdżach Orła Białego i GamdecVerse! 60 PLN to kwota, za którą można kupić dobrą książkę, a Ty przeznaczasz ją dla mnie! Dziękuję!!!
70 zł miesięcznie
Poziom "Orzeł"!

Wielkie dzięki, Mecenasie / Mecenasko!

Obejmują Cię progi 10 i 50 PLN, czyli wymienienie Twojego imienia i nazwiska w sekcji dla Patronów w jednej z moich książek i podziękowania w specjalnym miejscu książki! Oczywiście możesz zgłaszać pomysły na fanpejdżach Orła Białego i GamedecVerse! Tyle pieniędzy! 70 złotych! Za to można kupić bardzo dobre wino (chyba)! No, na pewno niezłą whisky! Dziękuję!
80 zł miesięcznie
Limit Patronów osiągnięty!
Poziom "Zbrojowiec"!

Dziękuję, Patronie / Patronko!

Obejmują Cię progi 10 i 50 PLN, czyli wymienienie Twojego imienia i nazwiska w sekcji poświęconej Patronom w jednej z moich książek i podziękowanie w specjalnej części którejś z moich książek! Masz oczywiście możliwość zgłaszania pomysłów na fanpejdżach Orła Białego i GamedecVerse! 80 PLN to już dwie dobre książki! Ty, zamiast wydać je na prezenty dla siebie, robisz prezent mnie! Jestem pełen podziwu i wdzięczności!
90 zł miesięcznie
Wybierz 90 zł
5 dostępnych miejsc
Poziom "Solver"!

Ktoś naprawdę tyle dał?! Niezwykłe!!! Bardzo Ci dziękuję!

Oczywiście możesz liczyć na to, co jest w progach 10, 50 PLN, czyli wymienienie Twojego imienia i nazwiska w sekcji poświęconej Patronom w którejś z moich książek oraz podziękowanie! Możesz zgłaszać pomysły na fanpejdżach Orła Białego i GamedecVerse! Dzięki Tobie mogę tworzyć i działać najlepiej jak potrafię! Gorąco tudzież okrutnie pozdrawiam!!!

PLUS: dostaniesz drukowaną dedykację w jednej z moich książek! Taką na jednej z pierwszych stron! Będzie napisane: „Tadeuszowi Nowakowi dedykuję”, albo „Katarzynie Tracz dedykuję”, no coś w tym stylu :). Dedykacja jest czymś innym niż podziękowanie. To wyższa półka!
100 zł miesięcznie
Poziom "Gamedec"!

Nieziemska wdzięczność!!!

Otrzymujesz to, co w progach 10, 50 i 90 PLN, czyli wymienienie Twojego imienia i nazwiska w specjalnej sekcji mojej książki, podziękowanie w którejś z nich i dedykacja, absolutnie wciąż możesz zgłaszać pomysły na fanpejdżach Orła Białego i GamedecVerse, ale to nie wszystko...

PLUS: zaproponowana przez Ciebie postać zostanie jednym z bohaterów jednej z moich powieści / opowiadań. Opisz jej wygląd, cechy, ubiór, fobie, obsesje, wady i zalety i wyślij w prywatnej wiadomości na Facebooku. Uwzględnię ją, dodam coś od siebie i tak wspólnie stworzymy powieść / opowiadanie. Niezależnie od akcji z "Orłem Białym 3", masz to zagwarantowane. Twoja postać będzie ważna!
150 zł miesięcznie
Limit Patronów osiągnięty!
Poziom "Ran"!

Co tu się dzieje!!!

Otrzymujesz to, co w progach 10, 50 i 90 PLN, czyli wymienienie Twojego imienia i nazwiska w specjalnej sekcji mojej książki, podziękowanie w którejś z nich i dedykacja, oczywiście możesz zgłaszać pomysły na fanpejdżach Orła Białego i GamedecVerse, a ponadto...
200 zł miesięcznie
Poziom "Maod"!

Galaktyczne podziękowania!!!

Otrzymasz to, co w progach 10, 50, 90 i 100 PLN, czyli wymienienie Twojego imienia i nazwiska w specjalnej sekcji którejś z moich książek, podziękowania, dedykację, uwzględnienie zgłoszonej przez Ciebie postaci w którymś z moich tekstów...

PLUS: w każdej książce mojego autorstwa, będącej w Twoim posiadaniu, przybiję na Twoją prośbę pieczęć z napisem: „Jesteś Aniołem! Marcin S. Przybyłek"!!!
300 zł miesięcznie
Poziom "Maod-An"!

Trudno mi uwierzyć, że ktoś taki się znalazł! Wzruszenie blokuje mi gardziel! Dziękuję!
Otrzymasz to, co w progach 10, 50, 90, 100 i 200 PLN, czyli wymienienie Twojego imienia i nazwiska w sekcji poświęconej Patronom w którejś z moich książek, podziękowania, dedykację, uwzględnienie zgłoszonej przez Ciebie postaci w którymś z moich tekstów oraz w każdej książce mojego autorstwa, będącej w Twoim posiadaniu, przybiję na Twoją prośbę wyjątkową pieczęć „Jesteś Aniołem! Marcin S. Przybyłek"...

PLUS: zapraszam Cię do jednego z moich youtubowych wystąpień! Poprowadźmy je wspólnie!
500 zł miesięcznie
Poziom "CEO Slayer"!

Hip hip, hurrra!!! Dzięki, dzięki, dzięki, Bycie Seraficzny!!!

Otrzymasz to, co w progach 10, 50, 90, 100, 200 i 300 PLN czyli wymienienie Twojego imienia i nazwiska w sekcji dla Patronów w którejś z moich książek, podziękowanie, dedykację, uwzględnienie zgłoszonej przez Ciebie postaci w którymś z moich tekstów, w każdej książce mojego autorstwa, będącej w Twoim posiadaniu, przybiję na Twoją prośbę wyjątkową pieczęć „Jesteś Aniołem! Marcin S. Przybyłek”, wspólne poprowadzimy jeden z moich youtubowych wystąpień...

PLUS: jeśli będziesz miał / miała ochotę, spotkam się z Tobą na kawę w Warszawie i podpiszę tyle książek swojego autorstwa, ile będziesz chciał/a :).
750 zł miesięcznie
Poziom "Anioł Stróż"!

Ale numer! Anioły są wśród nas! I to stróże! Niech żyją sto wieczności!

Otrzymasz to, co w progach 10, 50, 90, 100, 200, 300 i 500 PLN czyli wymienienie Twojego imienia i nazwiska w sekcji dla Patronów w którejś z moich książek, podziękowanie, dedykację, uwzględnienie zgłoszonej przez Ciebie postaci w którymś z moich tekstów, w każdej książce mojego autorstwa, będącej w Twoim posiadaniu, przybiję na Twoją prośbę wyjątkową pieczęć „Jesteś Aniołem! Marcin S. Przybyłek”, wspólne poprowadzimy jeden z moich youtubowych wystąpień, spotkamy się na kawie w Warszawie, podczas którego to spotkania podpiszę tyle książek mojego autorstwa, ile sobie zażyczysz...

PLUS: Otrzymasz metalowy plakat z wybraną przez siebie grafiką, do której posiadam prawa (np. logo GamedecVerse czy Orła Białego, jest tego trochę)! Fajnie mieć taki plakat na ścianie!
1000 zł miesięcznie
Wybierz 1000 zł
20 dostępnych miejsc
Poziom "Człowiek - brama"!

Trudno mi uwierzyć, że znalazł się ktoś taki!!! Na pewno pochodzisz z Ziemi?! Nie, to niemożliwe. Pochodzisz z Raju, gdziekolwiek to jest!

Otrzymasz to, co zostało opisane w progach 10, 50, 90, 100, 200, 300, 500 i 750 PLN, czyli: wymienienie Twojego imienia i nazwiska w sekcji poświęconej Patronom w którejś z moich książek, podziękowanie, dedykację, uwzględnię zgłoszoną przez Ciebie postać w którymś z moich tekstów, w każdej książce mojego autorstwa, będącej w Twoim posiadaniu, przybiję na Twoją prośbę wyjątkową pieczęć „Jesteś Aniołem! Marcin S. Przybyłek”. Ponadto wspólne poprowadzimy jedno z moich youtubowych wystąpień, spotkam się na Twoją prośbę na kawę w Warszawie i podpiszę tyle książek swojego autorstwa, ile będziesz chciał/a, otrzymasz metalowy plakat z wybraną przez siebie grafiką, do której posiadam prawa...

PLUS: jeśli będziesz miał/a ochotę, w grze Star Citizen, podczas "Niedziel z filozofią" spotkam się z Tobą i innymi, którzy osiągnęli ten próg, w sali konferencyjnej luksusowego jachtu Origin 890 Jump i spędzę tam z Tobą godzinę na pogawędkach filozoficznych i światopoglądowych. Co niedzielę, o godzinie 17.00 czasu polskiego :).
2000 zł miesięcznie
Wybierz 2000 zł
10 dostępnych miejsc
Poziom "Torii"!

Takich osób jak Ty, nie ma! Istnienie takich ludzi jest naukowo niemożliwe! No ale dobrze, skoro się pojawiłeś/łaś, niebo się rozstępuje, spływa światłość spod obłoków, alleluja!!!

Otrzymasz to, co zostało opisane w progach 10, 50, 90, 100, 200, 300, 500, 750 i 1000, czyli: wymienienie Twojego imienia i nazwiska w sekcji poświęconej Patronom w którejś z moich książek, podziękowanie, dedykację, uwzględnię zgłoszoną przez Ciebie postaci w którymś z moich tekstów, w każdej książce mojego autorstwa będącej w Twoim posiadaniu, przybiję na Twoją prośbę wyjątkową pieczęć „Jesteś Aniołem! Marcin S. Przybyłek”, wspólnie poprowadzimy jedno z moich youtubowych wystąpień, spotkam się z Tobą na kawie w Warszawie i podpiszę tyle książek swojego autorstwa, ile będziesz chciał/a, otrzymasz metalowy plakat z wybraną przez siebie grafiką, do której posiadam prawa, co niedzielę o 17.00 czasu polskiego będę mógł porozmawiać z Tobą na tematy filozoficzne i światopoglądowe w sali konferencyjnej luksusowego jachtu Origin 890 Jump w grze Star Citizen...

PLUS: otrzymasz specjalny egzemplarz wybranej przez Ciebie książki mojego autorstwa (wydanej przez Rebis) w twardej oprawie, z tłoczeniami, metalizowanym liternictwem na okładkach, ze wstążeczkową zakładką, a w środku będzie moja rysunkowa dedykacja!
5000 zł miesięcznie
Wybierz 5000 zł
5 dostępnych miejsc
Poziom "Skymour"!

Jak widać, cuda i dziwy się zdarzają, bo pojawił/a się śmiałek/śmiałkini, który/a podjął/podjęła nierealną rękawicę!!! Rzeczy nie do uwierzenia stają się wiarygodne! Rzeczywistość obraca się o 180 stopni!!! Na Ziemię zstępują Anioły! Anty-Apokalipsa!!!

Otrzymasz to, co zostało opisane w progach 10, 50, 90, 100, 200, 300, 500, 750, 1000 i 2000 czyli: wymienienie Twojego imienia i nazwiska w sekcji poświęcnej Patronom w którejś z moich książek, podziękowanie, dedykację, uwzględnię zgłoszoną przez Ciebie postaci w którymś z moich tekstów, w każdej książce mojego autorstwa będącej w Twoim posiadaniu, przybiję na Twoją prośbę wyjątkową pieczęć „Jesteś Aniołem! Marcin S. Przybyłek”, wspólnie poprowadzimy jedno z moich youtubowych wystąpień, spotkam się Tobą na kawie w Warszawie i podpiszę tyle książek swojego autorstwa, ile będziesz chciał/a, otrzymasz metalowy plakat z wybraną przez siebie grafiką, do której posiadam prawa, co niedzielę o 17.00 czasu polskiego będę mógł porozmawiać z Tobą na tematy filozoficzne i światopoglądowe w sali konferencyjnej luksusowego jachtu Origin 890 Jump w grze Star Citizen, otrzymasz specjalny egzemplarz wybranej przez Ciebie książki mojego autorstwa (wydanej przez Rebis) w twardej oprawie, z tłoczeniami, metalizowanym liternictwem na okładkach, ze wstążeczkową zakładką, a w środku będzie moja rysunkowa dedykacja...

PLUS: Spotkam się z Tobą w wybranym przez Ciebie miejscu Polski na dwa pełne dni, gdzie będziemy mogli porozmawiać na dowolny temat! Zdradzę tajniki pisania, jeśli jesteś zainteresowany/a. Aha. Ty stawiasz :D
7000 zł miesięcznie
Wybierz 7000 zł
2 dostępne miejsca
Poziom "Błogosławiony"!

Nazywasz się Fantomas, gdyż jesteś Fantomem, czyli duchem, aniołem, anielicą, zjawą, fenomenem, trwaj wiecznie, Zbawco / Zbawczyni i niechaj bogi wszystkie oświetlają Twe drogi!!!

Otrzymasz to, co zostało opisane w progach 10, 50, 90, 100, 200, 300, 500, 750, 1000, 2000 i 5000 PLN, czyli: wymienienie Twojego imienia i nazwiska w sekcji poświęconej Patronom w którejś z moich książek, podziękowanie, dedykację, uwzględnię zgłoszoną przez Ciebie postać w którymś z moich tekstów, w każdej książce mojego autorstwa będącej w Twoim posiadaniu, przybiję na Twoją prośbę wyjątkową pieczęć „Jesteś Aniołem! Marcin S. Przybyłek”, wspólnie poprowadzimy jedno z moich youtubowych wystąpień, spotkam się z Tobą na kawie w Warszawie i podpiszę tyle książek mojego autorstwa, ile będziesz chciał/a, otrzymasz metalowy plakat z wybraną przez siebie grafiką, do której posiadam prawa, co niedzielę o 17.00 czasu Polskiego będę mógł porozmawiać z Tobą na tematy filozoficzne i światopoglądowe w sali konferencyjnej luksusowego jachtu Origin 890 Jump w grze Star Citizen, otrzymasz specjalny egzemplarz wybranej przez siebie książki (wydanej przez Rebis) mojego autorstwa w twardej oprawie, z tłoczeniami, metalizowanym liternictwem na okładkach, ze wstążeczkową zakładką i rysunkową dedykacją, spotkam się z Tobą (na Twoje życzenie i na Twój koszt :)) w wybranym przez Ciebie miejscu Polski na dwa pełne dni, gdzie będziemy mogli porozmawiać na dowolny temat!

PLUS: Zapraszam Cię do swojego domu na dwa dni. Tym razem na mój koszt :). Ugoszczę Cię, pokażę, gdzie i jak pracuję, oprowadzę po ogrodzie, porozmawiamy na dowolny, wybrany przez Ciebie, temat i będzie pięknie :D

Kup wsparcie na prezent!

Podaruj znajomemu subskrypcję Autora Marcin Sergiusz Przybyłek w formie kuponu podarunkowego.

Zobacz jak działają kupony
Kup na prezent

O autorze

Największa polska saga science-fiction ("Gamedec"), "CEO Slayer", "Sprzedaż albo śmierć?!", "Grao Story", "Kalina i Kaj", "Orzeł Biały", "Symfonia życia", to wszystko moje książki. Piszę o przyszłości, korporacjach, ludzkich losach, nieśmiertelności, częściej na poważnie, czasami żartobliwie.

Ludzie chcą, żebym pisał

Fani, znajomi, czytelnicy pytają: „Kiedy napiszesz trzeciego Orła?”, „Czy będzie kontynuacja Gamedeca?”, „Kiedy stworzysz coś nowego?”.

Zawsze mam ochotę odpowiedzieć, że gdyby to ode mnie zależało, pisałbym codziennie, z przyjemnością, cały rok. Trzecia część sagi „Orzeł Biały” powstałaby już dawno, napisałbym wiele innych powieści i opowiadań.

Zrobiłbym to, gdybym tylko mógł.

Dlaczego nie mogę?

Bo muszę z czegoś żyć.

W wolnorynkowej rzeczywistości trzeciej dekady XXI wieku twórca albo "się sprzeda", albo nie, jeśli zaś nie, to niezależnie od obiektywnej wartości jego dzieł, pies z nim tańcował i w zasadzie nikt się nie zastanawia, z czego taki kreator żyje. Pisarze zazwyczaj uprawiają jakieś zawody, a piszą "z doskoku", "gdy czas pozwoli", "gdy sił starczy".

Z wykształcenia jestem lekarzem medycyny, ale nie pracuję w zawodzie. Przez sześć lat byłem zatrudniony w firmie farmaceutycznej, a potem przez wiele lat pracowałem jako trener biznesowy. Miałem wtedy pieniądze i trochę czasu, żeby pisać to, co chciałem, a nie to, co się sprzeda. Ale praca trenera jest pozbawiona perspektyw - zarabiasz tylko wtedy, gdy zrobisz szkolenie czy wykład, przestajesz szkolić - przestajesz zarabiać. I nie będzie z tego emerytury. Im jesteś starszy, tym mniej sił, konkurencja nie śpi i chce cię wygryźć, a świadomość, że praca nie zabezpieczy cię na starość, wzmaga niepokój. Cztery lata pracowałem na pełny etat przy produkcji gry wideo "Gamedec", trochę dłużej grałem rolę Aleksa w TVN'owskim serialu "19"+. Przyniosło to sporo doświadczeń, ale nie dało sensownego zarobku, no i podczas produkcji gry praktycznie nie pisałem ("pisałem grę").

"Dobre dzieło broni się samo"

"Jeśli to wartościowa powieść / obraz / rzeźba, ludzie się na tym poznają", mówią niektórzy. Tak to z reguły działa, ale nierzadko dopiero po śmierci artysty. Vincent Van Gogh sprzedał za życia jeden obraz, Aleksander Gierymski umarł w biedzie we włoskim szpitalu psychiatrycznym, Edgar Allan Poe do końca życia balansował na skraju nędzy, Howard Philips Lovecraft nie doczekał się uznania i zarabiał poprawianiem cudzych tekstów, Franz Kafka za życia był nikomu nie znany. Wielu twórców zostało uznanych po ich marnym zgonie, a w dzisiejszych czasach, gdy tworzyć chce niemal każdy, widmo niepowodzenia wrasta wprost proporcjonalnie do liczby konkurentów.

Nie chcę dzielić losów uznanych po śmierci. Powiem więcej - żaden twórca nie pragnie takiego życia. Życiorys docenionego za późno nie jest zabawny, chociaż taki... melodramatyczny. I filmowy.

W moim przypadku już jest późno. Mam 53 lata, w grudniu 2022 roku skończę 54. Ile książek jeszcze napiszę?

Zegar tyka i każdy upływający miesiąc, niczym feralny spychacz, przesuwa rząd nienapisanych jeszcze tomów w przepaść demencji, która być może mnie kiedyś dopadnie.

Czy nie szkoda, by ktoś (siebie mam na myśli), kto mógłby napisać tak wiele ciekawych (mam nadzieję) książek beletrystycznych i publicystycznych, musiał dzień w dzień martwić się o przetrwanie i szukał sposobów, by związać koniec z końcem? Być może będę zmuszony zacząć tworzyć produkty, których celem będzie płytka rozrywka i to, żeby się sprzedały. Będę też musiał, o ile znajdą się chętni, robić wykłady dla "korpo". Tymczasem sił coraz mniej, w każdym razie jeśli chodzi o tę działalność. Nie jest to lenistwo, ale po prostu wypalenie. Pisać zaś wciąż mi się chce. I to jak!

Czy mam marnować czas, by pisać rzeczy proste a poczytne i opowiadać o "rozwoju" w takiej czy innej firmie?

Gdyby to było możliwe, mógłbym wreszcie napisać tak wyczekiwaną trzecią część sagi "Orzeł Biały", de facto już zacząłem ją tworzyć, licząc, że ta akcja po prostu wypali. Po drugie napisałbym rzecz filozoficzną, chyba dla mnie najważniejszą, która wciąż czeka, bo przecież "nie ma szans się sprzedać", o tytule roboczym "Rozważania o naturze rzeczywistości". Mógłbym napisać książkę "Dla Kaliny", w której podzieliłbym się radami ojca skierowanymi do córki (i do wszystkich w ogóle dzieci tudzież młodzieży), dotyczącymi tego, o co w życiu chodzi i co jest w nim naprawdę ważne. Mógłbym kontynuować sagę "Gamedec" (np. spłodzić tom 1,5, czyli dziejący się po części pierwszej, albo napisać "Dziesięć kroków", czyli zbiór opisujący losy gamedeców opisanych w grze planszowej). Mógłbym napisać powieść „Beati Aeterni”, której konspekt stworzyłem już jakiś czas temu. Rzecz przedstawiałaby w miarę, mam nadzieję, realny obraz bliskiej przyszłości: opowiadałaby o tym, jak na ludzkość wpłynęłyby wprowadzenie drogiego leku na nieśmiertelność, poważne zmiany klimatyczne i pogłębiające się rozwarstwienie ekonomiczne tudzież rosnący chaos polityczny... Mógłbym napisać wiele, mam nadzieję wartościowych, być może oczekiwanych, książek. Może nawet "Orła Białego 4"!

Drodzy fani i czytelnicy, uwierzcie mi, pragnę pisać, i to dokładnie to, czego oczekujecie.

Nie musicie prosić „Marcin, napisz wreszcie trzeciego Orła”. Chcę to zrobić (i robię!). Ale napisanie takiej książki to pięć - sześć miesięcy pracy na cały etat. W tym czasie muszę coś jeść, płacić za gaz, prąd, telefon, internet, zdarza mi się zatankować, pojechać gdzieś pociągiem, w międzyczasie mogę zachorować, potrzebować pójść do dentysty, jakieś urządzenie może się zepsuć i trzeba będzie je zastąpić czymś nowym i tak dalej. A jak już skończę pisać, też wypadałoby jakoś egzystować, bo to nie jest tak, że tuż po napisaniu „dzieła” człowiek się robi szczęśliwy i bogaty. Czas poświęcony na pisanie książki rzadko kiedy się zwraca (w każdym razie finansowo).

Mało kto wie, że jeśli przygodny cudowny nabywca kupi książkę jakiegoś autora, pisarz zarobi na tym ze dwa złote, a wypłatę dostanie więcej niż kwartał po tym, jak ów wspaniały i nieoceniony czytelnik książkę zakupił. Łańcuch pokarmowy zaczyna się od księgarza, potem jest dystrybutor i wydawca, autor zaś na końcu (bo zainwestował tylko czas swojego życia, nie zaś potężniejsze i ważniejsze przecież pieniądze). Więc generalnie sytuacja pisarzy w naszym kraju jest marna. Z potrzeby serca, z chęci kreowania marzeń i tworzenia wizji piszą tylko ludzie nienormalni, bo każdy, kto chce zarobić, pisze to, co się sprzedaje, jest na czasie, zaangażowane politycznie, modne lub mające szansę na nagrodę, ewentualnie zajmuje się czymkolwiek innym, choćby zbieraniem złomu.

Przepraszam bardzo, ja chcę być nienormalny.

Chcę pisać z potrzeby serca to, co moim zdaniem istotne, czyli literaturę mówiącą o życiu człowieka, o tym, co bezpośrednio dotyczy czytelnika, chcę go wzruszać, poruszać, bawić, dawać do myślenia, nieważne, czy w scenerii obyczajowej, science-fiction czy fantasy. Nie chcę pisać tego, co się sprzeda ze względu na temperaturę polityczną czy niskie oczekiwania połykaczy pewnych literackich gatunków. Nie chcę robić szkoleń (wybaczcie, menadżerowie, lubię Was, ale odczuwam pisarski zew).

Kiedyś artyści posiadali mecenasów (ci, którzy mieli talent i odrobinę szczęścia oczywiście), dzisiaj jednak mecenasi gdzieś poznikali. No, chyba, że spojrzymy na taką inicjatywę, jak Patronite. Tu Mecenasi albo Patroni mogą się zdarzyć.

Chcesz być moim Mecenasem? Patronem?

Masz prawo zapytać "A co będę z tego miał / miała?"

Oczywiście oprócz satysfakcji utrzymania przy życiu, mam nadzieję, sensownego twórcy.

Po pierwsze zajrzyj do progów. Tam wymienione są nagrody, którymi mogę Cię obdarzyć w książkach: są to podziękowania, dedykacje, stworzona przez Ciebie postać, kubki, T-shirty, pieczątki i tak dalej. Zerknij.

Po drugie dwa razy na tydzień będę wrzucał na swój kanał YouTube filmy z nowego cyklu "Akademia Przybyłka". Będę tam dzielił się obserwacjami z lektur różnego typu: opowiadać będę o fenomenach współczesnych teorii fizycznych, ciekawych zjawiskach psychologicznych, omawiał będę fragmenty dobrych powieści i opowiadań, recenzował będę filmy i seriale, streamował gry, odnosił się będę do bieżących wydarzeń.

Dzięki youtubowym filmom będziesz miał / miała ze mną stały kontakt, będziesz mógł / mogła zadawać pytania w komentarzach, prosić o konkretne tematy.

A ja, dzięki Tobie, będę nagrywał kolejne filmy, a w międzyczasie, także dzięki Tobie, będę mógł pisać. Wilk będzie syty, Owca okaże się cała, Łąka zakwitnie, a Pszczoły miód ulepią na chwałę Twoją i moją.

Ktoś mógłby powiedzieć: "Nie wiem, nie czytałem/łam, nie oglądałem/łam, więc dlaczego miałbym / miałabym wspierać?"

Słusznie.

W takim przypadku zachęcam do lektury i oglądania.

Jeśli chodzi o książki, saga "Gamedec" (w najnowszym wydaniu Domu Wydawniczego Rebis liczy sześć tomów) to bodaj największa polska seria science-fiction dla dorosłych, a według wielu dziennikarzy towar eksportowy. "CEO Slayer" jest powieścią - komiksem (postacie są celowo mocno wykontrastowane), swoistym protest songiem opisującym korporacje, ich psychopatycznych szefów i nocnego Tyrmandowskiego "Złego" - tytułowego CEO Slayera. Tę powieść szczególnie doceniają ludzie pracujący w dużych firmach, bo wiele opisanych w niej scen bynajmniej nie jest wymysłem autora. Saga "Orzeł Biały", jest pseudopatriotyczną, postapokaliptyczną, epicką epopeją opowiadającą o Polsce jako ostatnim bastionie ludzkości. Napisana z przymrużeniem oka, ku serc pokrzepieniu, wzruszająca, zabawna, pełna niewiarygodnych przygód. „Symfonia życia”, moja bodaj najpoważniejsza rzecz, stara się odpowiedzieć na pytanie, o co w życiu chodzi, śledząc pięć równoległych żywotów człowieka, który w kluczowych momentach podejmował decyzje rozszczepiające rzeczywistość na światy paralelne. "Sprzedaż albo śmierć?!" jest antyporadnikiem dla menadżerów. Coś dla myślących korpo-ludzi, którzy zadają sobie pytanie "Co ja tutaj robię?!". Wydana w ebooku "Kalina i Kaj" - powieść "teoretycznie dla dzieci" jest tekstem dla młodszych, ale w sumie lepiej, by czytali ją starsi. "Grao Story", również w formie ebookowej, to zbiór anegdot dla graczy komputerowych (trzy ostatnie książki obecnie są raczej trudno dostępne).

Jeśli chodzi o moje YouTubowe filmy, pod tym wpisem podaję adres swojego kanału. Zerknij choćby na nagranie "Mieć czy być, czyli skarb labiryntu", lub dwuodcinkową rzecz "O zabijaniu", a zorientujesz się, jaki mam temperament, w jaki sposób opowiadam i o czym lubię mówić. 

Dostrzeżesz, że pogadanka o labiryncie ma prostszą formę, "O zabijaniu" zaś bardziej zaawansowaną. Zamierzam powrócić do tej drugiej i już mam zgromadzone niezbędne narzędzia.

Reasumując:

Plan jest taki: będę robił filmy. Dwa razy na tydzień. Ty będziesz mnie wspierać. Dzięki Tobie być może będę w stanie pisać kolejne oczekiwane książki: "Orła Białego 3" (tę powieść już piszę), "O naturze rzeczywistości", "Dla Kaliny", "Beati Aeterni", "Gamedeca 1,5", "Gamedeca: Dziesięć kroków", być może "Orła Białego 4" i tak dalej, w zależności od potrzeb i pomysłów.

Nie martw się: niezależnie od tego, czy jakiś próg zostanie przekroczony, filmy będę wrzucał regularnie, a trzeciego "Orła Białego" i tak napiszę!

Ale dopóki nie osiągnę sensownego pułapu (pomijając trzeciego "Orła..."), będę zmuszony po prostu walczyć o przetrwanie, więc będę pisał rzeczy łatwe, lekkie i przyjemne, które mają szansę się sprzedać, nie zaś takie, które cieszą mnie najbardziej. Nie będę też odmawiał, gdy jakaś korporacja poprosi o wykład czy szkolenie. A im więcej będę poświęcał czasu na te czynności, tym mniej będę go miał na to, co ważniejsze.

Mam nadzieję, że rozumiesz?

A więc...

Pomożesz?

Bardzo na Ciebie liczę.


Vlog na YouTube: https://www.youtube.com/channel/UCcw8U8TtPD10ApqDllyB40A

Moja strona facebookowa: https://www.facebook.com/gamedec 

Twitter: https://twitter.com/MarcinPrzybyek

Instagram: https://www.instagram.com/marcin_s_przybylek/

Discord: https://discord.gg/twXqZymx

Moja strona internetowa: http://marcinprzybylek.pl/

Fanpage Orła Białego: https://www.facebook.com/marcin.s.przybylek

Fanpage Gamedecverse: https://www.facebook.com/Gamedecverse-110563648988964

 

Gorąco pozdrawiam!

Marcin Sergiusz Przybyłek

 

Cele Autora

75% średniej krajowej!
  • 3 000 zł miesięcznie
  • 180 zł brakuje
94%
Cudownie!!! Mam na rachunki, trochę też na jedzenie!

Jeszcze nie mogę po prostu usiąść, zapomnieć o wszystkich troskach i pisać, ale i tak jestem ogromnie wdzięczny!!!
Średnia krajowa osiągnięta!
  • 4 000 zł miesięcznie
  • 1 180 zł brakuje
70%
Ku Chwale Twierdzy! Mam z czego opłacić rachunki, mogę kupić normalne jedzenie, nawet buty nabędę, jeśli mi się stare zedrą!

Mogę zacząć myśleć o pisaniu tego, co chcę pisać! To nie jest jeszcze poziom pełnego bezpieczeństwa, więc wciąż trzeba prokurować romanse i szkolenia robić, jeśli się trafią, ale już prawie jesteśmy w domu!
Poziom komfortu osiągnięty!
  • 5 000 zł miesięcznie
  • 2 180 zł brakuje
56%
Cudownie! Mogę bez stresu kontynuować pisanie "Orła Białego 3", a potem stworzyć inne rzeczy, które są warte pisania! Dziękuję!!! Czuję się obrzydliwie, burżujsko bogaty, niemal jak menadżer średniego szczebla! Wspaniale! Mogę pisać!!!
Poziom luksusu!
  • 7 000 zł miesięcznie
  • 4 180 zł brakuje
40%
No! Coś czuję, że stać mnie będzie, żeby wyjechać gdzieś na Mazury albo i w góry! Może nawet dwa razy do roku! Dzięki temu złapię nowe inspiracje! Pisarz najwięcej czerpie świeżych spojrzeń, gdy podróżuje! Dzięki Wam staje się to możliwe!
Prawie bogactwo!
  • 9 000 zł miesięcznie
  • 6 180 zł brakuje
31%
W życiu nie marzyłem o takich dochodach! Normalnie jestem prawie jak sam pan dyrektor! Jak mi się ostatecznie rozkraczy dwunastoletni samochód, to uda mi się oszczędzić na jakiś używany!!!
Obrzydliwe bogactwo!
  • 11 000 zł miesięcznie
  • 8 180 zł brakuje
25%
Czuję się bezpiecznie! Mogę pisać do końca życia, nie martwiąc się o nic! Robię to dzięki Wam! Jesteście cudowni!
O takiej kwocie nie było mowy!
  • 20 000 zł miesięcznie
  • 17 180 zł brakuje
14%
Teraz, kochani, to ja nie tylko mogę pisać i odłożyć na samochód jakiś średni, teraz nie muszę się zupełnie o nic martwić! Tylko wymyślać nowe światy i pisać, póki starczy sił! Jupiiii!!!
Czy ktoś tu zwariował?!
  • 30 000 zł miesięcznie
  • 27 180 zł brakuje
9%
To jest dyrektorska pensja! Nie przeczę, dostarczam społeczeństwu znacznie więcej niż niejeden dyrektor, ale... Ale oczywiście darowanemu koniowi nie patrzy się w zęby! Z pokorą przyjmuję i piszę dalej!!! Byle sił starczyło!!!
Pensja absurdalna!
  • 40 000 zł miesięcznie
  • 37 180 zł brakuje
7%
Nie wiem, po co zamieściłem ten cel, ale okej, pośmiejmy się razem! Jeśli jednak jakimś cudem został osiągnięty, mógłbym śmiało powiedzieć, że duch w narodzie nie umarł! Dzięki Wam mogę ze dwa razy w roku przejechać się gdzieś w świat, obejrzeć, co tam jedzą, jak tam myślą, a wróciwszy, mógłbym pisać barwniej i pełniej! Oczywiście to się nie ziści, ale po to jest się pisarzem science - fiction, by sięgać, gdzie wzrok nie sięga!
Prawie połowa płacy minimalnej!
  • 1 000 zł miesięcznie
  • Cel osiągnięty!
100%
Jestem ogromnie wdzięczny! Jest z czego opłacić rachunki! Gdybym zaczął żywić się jagódkami i korzonkami z pobliskiego lasu, pewnie bym przeżył!

Jest dobrze! Pierwszy cel osiągnięty!
Prawie minimalna!
  • 2 000 zł miesięcznie
  • Cel osiągnięty!
100%
Minimalna płaca na rękę w roku 2022 wynosi circa 2 400 PLN, czyli prawie to mamy! Jeszcze troszeczkę i będziemy świętować!

Jeszcze nie mogę bezstresowo pisać, ale cieszę się niezmiernie!
Miminalna przekroczona!
  • 2 500 zł miesięcznie
  • Cel osiągnięty!
100%
Płaca minimalna osiągnięta! Zacząłem zarabiać (chyba) jak niewykwalifikowany pracownik!

Zaczyna świecić światełko w tunelu! Przyszłość jest wciąż niepewna, ale jest dobrze!

Dołącz do grona Patronów!

Wesprzyj działalność Autora Marcin Sergiusz Przybyłek już teraz!

Zostań Patronem

Najnowsi Patroni

Sławomir Pędzik
Sławomir Pędzik
10 zł
Anna Kucharzak
Anna Kucharzak
50 zł
Anonimowy patron
200 zł
Anonimowy patron
200 zł
Łukasz  Falgowski
Łukasz Falgowski
10 zł

Chcielibyśmy Cię poinformować o ryzykach, związanych z Twoim zaangażowaniem finansowym. Przekazując środki na realizację pasji Twojego ulubionego Twórcy prosimy, abyś wziął/wzięła pod uwagę kilka kwestii.