Wakacje były dla nas pracowitym czasem – przez nasz gabinet przewinęło się 11 osób w różnym wieku. Byli to rodzice dzieci i nastolatków z niepełnosprawnościami, zarówno ruchowymi, jak i intelektualnymi. Obecnie współpracujemy z czterema rodzicami małych dzieci z niepełnosprawnościami oraz z dwojgiem rodziców nastolatków.
Dodatkowo, mamy dwie matki, które odwiedzają nasz gabinet raz w miesiącu, gdy ich dzieci są w trakcie diagnozy. Większość naszych klientów to mamy, ale mamy również ojca, który samotnie wychowuje swoją 4-letnią córeczkę z porażeniem mózgowym.
Problemy, z jakimi zmagają się ci rodzice, to często brak zrozumienia ze strony społeczeństwa oraz poczucie wstydu, np. podczas pobytu na placach zabaw lub w innych miejscach publicznych. Pojawiają się także problemy związane z używkami wśród dorosłych, którzy próbują radzić sobie w codziennych trudnościach w ten sposób.
Dzięki różnorodności osób, z którymi pracujemy, możemy lepiej dostrzec, jakie potrzeby mają nasi klienci. Aldona, nasz terapeuta cały czas się szkoli podnosi swoje kwalifikacje, a także uczestniczy w różnych grupach treningowych. W gabinecie zauważyliśmy także potrzebę wprowadzenia pewnych zmian, aby lepiej dostosować przestrzeń nie tylko do młodszych dzieci, ale również do nastolatków.
Trwa ładowanie...