Szanowni państwo,
Handlarz, do którego w w tym roku trafił Barcik nie chciał zdradzić szczegółów – skąd go ma, ani co ten biedny kucyk robił w życiu. Pamiętam jak z pogardą splunął, mówiąc tylko: „nikt za nim płakał nie będzie. Nie był potrzebny, to na rzeźnie pojedzie, przynajmniej odpracuje ten owies, co przeżarł.” Nieufność Bercika podpowiada nam, że nie miał łatwego życia.
Dzięki Wam Bercik jest z nami od marca tego roku, uratowaliście go, bo wartością Bercika jest to, że żyje. Dziś ten wyjątkowy jegomość rozgląda się za stałymi sponsorami. Każda regularna wpłata to dla nas ogromna pomoc, a o wysokości wsparcia decydujesz sam.
Jesteśmy wdzięczni za każdą pomoc, bo wspólnie możemy zapewnić mu to, co najlepszego, bo na to zasługuje.
Dziękuję za każde wsparcie ❤️
Pomóż odmienić los koni w Polsce – podpisz PETYCJĘ.
Trwa ładowanie...