Jan Marcin Szancer – Ambasador dziecięcej wyobraźni

Obrazek posta

Kłaniam się nisko, do samej ziemi, kochany Mistrzu. Baśnie Andersena z Twoimi cudownymi ilustracjami (najwspanialszy prezent od rodziców pod choinkę) stoją centralnie na honorowym miejscu za szklanymi drzwiami biblioteczki, niczym najdroższy relikwiarz.

Jan Marcin Szancer (1902–1973) to nazwisko, które na stałe wpisało się w historię polskiej sztuki, a jego ilustracje na zawsze zagościły w sercach kilku pokoleń czytelników. Był jednym z najwybitniejszych polskich ilustratorów, szczególnie znanym z bajkowych, barwnych prac, które w pełni oddawały magiczny świat literatury dziecięcej.

Wczesne życie i edukacja artystyczna

Jan Marcin Szancer urodził się 12 listopada 1902 roku w Krakowie. Już od najmłodszych lat wykazywał zamiłowanie do rysowania i tworzenia obrazów. To wspaniałe, historyczne miasto, pełne artystycznych inspiracji, wywarło ogromny wpływ na jego wyobraźnię i przyszłe dzieła. Dzieciństwo Szancera przebiegało w atmosferze sztuki, a on sam, jako wrażliwe dziecko, chętnie rysował, zasypując swoją rodzinę licznymi szkicami i projektami.

Jego edukacja artystyczna rozpoczęła się w krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych, gdzie miał okazję uczyć się od największych polskich artystów, takich jak Józef Mehoffer czy Karol Frycz. Studia te pozwoliły mu na wykształcenie solidnego warsztatu i zrozumienie klasycznych zasad sztuki. Już wtedy jednak Szancer pragnął czegoś więcej – od samego początku fascynowały go nie tylko malarstwo, ale i możliwości ilustracji jako medium, które łączy obraz ze słowem.

A jednak początkowo się obruszył, gdy uznany rzeźbiarz Xawery Dunikowski wywróżył mu: „Bo Ty będziesz robił ilustracje. Będziesz ilustratorem”.  „To było proroctwo – wspominał Szancer  – Ale, jak wiadomo, nie bardzo lubimy proroctwa sprzeczne z naszymi marzeniami, więc obraziłem się śmiertelnie”. Przyszły mistrz kreski chciał zostać mistrzem pędzla i tworzyć olejne obrazy wzorem swoich mistrzów, a tu los spłatał mu takiego figla.

Twórczość i styl Szancera

Jan Marcin Szancer to postać nierozerwalnie związana z polską literaturą dziecięcą. Jego ilustracje do takich klasyków jak „Akademia pana Kleksa” Jana Brzechwy, „Pinokio” Carlo Collodiego czy „Baśnie” Hansa Christiana Andersena stały się ikoniczne. Jego kreska była rozpoznawalna od pierwszego spojrzenia – pełna ekspresji, fantazji, barokowego przepychu, ale zarazem niezwykle czuła i oddająca subtelne emocje postaci.

Styl Szancera cechował się bogactwem szczegółów i ogromną plastycznością. Jego ilustracje były dynamiczne, często pełne ruchu, co nadawało im życia, niemal ożywiając postacie na papierze. Zastosowanie intensywnych kolorów, z naciskiem na ciepłe, żywe barwy, sprawiało, że jego prace emanowały ciepłem i zapraszały młodych czytelników do wejścia w magiczny świat przedstawiony. Odróżniał się od swoich współczesnych swoją unikalną zdolnością do łączenia realizmu z elementami baśniowości, co było szczególnie widoczne w postaciach ludzi i zwierząt, które – mimo swojej fantastyczności – wciąż miały w sobie ludzkie, żywe cechy.

Szancer często wzbogacał ilustracje o bogate tła pełne drobnych szczegółów, dzięki którym świat przedstawiony wydawał się realny i pełen głębi. Jego technika mieszania farb i tuszy pozwalała na uzyskanie delikatnych przejść tonalnych, co nadawało jego pracom miękkości i elegancji.

Najważniejsze wydarzenia w karierze

W czasie swojej kariery Szancer zilustrował ponad 200 książek. Jednym z jego pierwszych znaczących zleceń było zilustrowanie „Pana Tadeusza” Adama Mickiewicza, co przyniosło mu dużą rozpoznawalność i uznanie w środowisku artystycznym. Z kolei współpraca z Janem Brzechwą nad ilustracjami do „Akademii pana Kleksa” okazała się być punktem zwrotnym w jego karierze, zapewniając mu status jednego z najważniejszych ilustratorów książek dla dzieci.

Szancer nie ograniczał się tylko do książek – pracował również jako scenograf teatralny i filmowy, a także był związany z Polską Telewizją. Współtworzył takie programy jak „Teleranek” czy „Teatrzyk dla dzieci”, wzbogacając je swoją niepowtarzalną oprawą wizualną. Jego talent dostrzeżono również za granicą, gdzie jego ilustracje były wielokrotnie nagradzane.

Dlaczego Szancer jest uznawany za największego twórcę ilustracji do bajek?

Był mistrzem w narzucaniu małemu czytelnikowi własnej wyobraźni, własnej wizji” - pisał Antoni Boratyński w roku 1989.

„(…) Myśląc o wielu bajkach i baśniach, myślimy Szancerem. (…) Ilustrowane teksty były często przyćmiewane przez jego ilustracje, jawiły się ledwie dodatkiem do ilustracji, a nie na odwrót” - tak z kolei określa fenomen wielkiego ilustratora Waldemar Łysiak.

Szancer swoją twórczością zdefiniował na nowo pojęcie ilustracji książkowej w Polsce. Był nie tylko ilustratorem – był współtwórcą baśniowego świata, który ożywiał słowa pisarzy i sprawiał, że książki stawały się w pełni doświadczalnym przeżyciem, zarówno dla dzieci, jak i dla dorosłych. Jego prace oddziaływały na wyobraźnię i pozwalały przenieść się do krainy marzeń i fantazji.

Dzięki precyzji, z jaką oddawał emocje postaci, oraz umiejętności budowania nastroju za pomocą kolorów i kompozycji, Szancer wywarł trwały wpływ na kolejne pokolenia ilustratorów. Jego dziedzictwo wciąż żyje w książkach, które dzieci i młodzież z radością odkrywają na nowo, a także w rosnącej liczbie animacji i nowych interpretacji jego prac.

Jan Marcin Szancer pozostaje niekwestionowanym mistrzem ilustracji, który nie tylko wzbogacił polską kulturę, ale również pozostawił niezatarty ślad na wyobraźni milionów czytelników. Jego baśniowe światy, choć wykreowane przed dekadami, wciąż przyciągają i zachwycają swoją wyjątkową magią.

Zobacz również

Wyprawa egipska Napoleona Bonapartego
Ołtarz Wita Stwosza w Krakowie
Stanisław Szukalski – dzika eksplozja wyobraźni

Komentarze (0)

Trwa ładowanie...