W mieście pojawia się kula. Ma trzy metry średnicy, wisi kilkadziesiąt centymetrów nad ziemią. Nie rusza się. Wydaje się odporna na próby zniszczenia. Nie da się jej przesunąć. Niczego nie robi, nikomu ani niczemu nie szkodzi, nie zawadza – po prostu jest.
Fragment "Wyrw" Kláry Vlasákovej tylko dla Patronów i Patronek
Tylko dla patronów!
·
0
·
23.10.2024
Post dostępny tylko dla Patronów
Aby zobaczyć ten materiał musisz być zalogowany
Zostań Patronem Zaloguj się