Niepodległość po węgiersku
Witaj,
piszę z Budapesztu. Jestem tu przez kilka dni u przyjaciół. Najważniejszym z nich jest Imre Molnar. Człowiek niezwykle wrażliwy, mądry i odważny. Historyk, dyplomata, radca ambasady węgierskiej w Polsce.
Razem z Imre od dawna rozmawiamy o wspólnych losach państw komunistycznego bloku wschodniego. Rozmawiamy o rewolucjach godnościowych, Solidarności i obronie wartości w totalitaryzmach. Spotkalismy się d Domu Polskim w Budapeszcie. Dzień wcześniej pokazywał mi węgierską "łączkę" - miejsce pochówku ofiar rewolucji 1956 r. na Węgrzech.
Nagranie zrealizowałem w przeddzień Święta Niepodległości. Za ścianą trwała próba poloneza Ogińskiego "Pożegnanie Ojczyzny".
Audycja w Twoje ręce: https://open.spotify.com/episode/6O044APEGkIMre76JcJ59P
Jutro lecę do USA w związku z "Rokiem księdza Popiełuszki". Oczywiście magnetofon mam przy sobie... Zobaczymy z kim uda się porozmawiać. Oczywiście koszt tych wyjazdów pokrywany jest z innych środków niż Patronite - bo to wyjazdy służbowe.
Ogromnie dziękuję za pomoc! Dzięki Tobie mam program do montażu i czas na nagrania i montaż. Radio, które boryka się z problemami finansowymi nie musi płacic mi za audycje. Bardzo za to dziękuję w imieniu swoim i rozgłośni...
Paweł Kęska
Trwa ładowanie...