Przez ostatni miesiąc w cyklu opowieści „Droga przez niepodległość” towarzyszyłem polskim marynarkom: handlowej, pasażerskiej i wojennej w ich podbojach światowych mórz i oceanów. I od początku wiedziałem, że symboliczną klamrą dla tych marynistycznych opowieści z pionierskich czasów, po zaślubinach II RP z Morzem Bałtyckim, będzie historia żaglowca „Dar Pomorza”, czyli słynnej „Białej Fregaty”, zakupionej przez Polski Komitet Floty Narodowej (ze składek społeczeństwa Pomorza) w lipcu 1929 roku z przeznaczeniem na jednostkę szkoleniową dla studentów Szkoły Morskiej w Gdyni. Zanim jednak Dar Pomorza przycumował do gdyńskiego nabrzeża polskich marynarzy szkolił…