Kita - kotka, która wciąż ma nadzieję...
Kita to jedna z tych kotów, którym ciężko o adopcję. Kotka jest FELV +, czyli ma wirus kociej białaczki. Wyniki ma bardzo dobre i możliwe, że zostanie tak do końca życia i białaczka się nie uaktywni.
Kotka trafiła do nas ze wsi, gdzie została wypatrzona przez dobrą kobietę. Kotka wtedy leżała na ziemi i nie mogła się podnieść, a gdy już wstała nie mogła ustać na łapkach. Miała też duszności. Jej fatalny stan był spowodowany ogromnym zarobaczeniem. Pasożyty były w jelitach, w płucach i na skórze. Leczenie trwało kilka miesięcy.
Obecnie jest w świetnej formie, dużo je, bawi się i wygląda pięknie. Uwielbia głaskanie i pieszczoty.
Aż serce rośnie patrząc na nią taką szczęśliwą.
Kita potrzebuje dobrej jakości karmy, przysmaków i zabawek. A NAJLEPIEJ NOWEGO DOMU!
Trwa ładowanie...