Luty był miesiącem intensywnej pracy, sukcesów, ale i wyzwań. Oto, co udało się zrobić:
Przyjęliśmy 20 nowych kobiet – każda z nich otrzymała wsparcie psychologiczne i rzeczowe.
Zakupiliśmy leki o łącznej wartości 1094 zł, by nikt nie musiał wybierać między zdrowiem a przetrwaniem.
Przyjęliśmy niezliczoną ilość kilogramów odzieży, dzięki czemu nasze podopieczne mogą poczuć się godnie i komfortowo.
W gabinetach odbyło się aż 56 sesji psychologicznych i około 19 sesji hipnoterapii – pomagamy kobietom odzyskać siłę i spokój.
Cztery panie opuściły noclegownię i zamieszkały w wynajętych pokojach lub mieszkaniach – to ogromny krok ku niezależności!
Nasza traumatolożka działa pełną mocą! Już teraz ma pod swoją stałą opieką trzy kobiety, pomagając im przepracować trudne doświadczenia i budować nowe życie.
Dołączyły do nas dwie studentki 5. roku psychologii na staż, by uczyć się i wspierać podopieczne.
Ale był to też miesiąc trudnych momentów…
Jedna z naszych podopiecznych uciekła z odwyku.
Jedna trafiła do aresztu karnego.
Dwie złamały abstynencję.
Wiemy, że nie każda historia kończy się sukcesem, ale nie przestajemy wierzyć, wspierać i walczyć o każdą z tych kobiet. Bo każda zasługuje na drugą szansę.
Dziękujemy, że jesteście z nami. Razem możemy więcej!
Serce Miasta
Trwa ładowanie...