Jawny Lublin z tytułem Portalu Roku. Już po raz drugi!

Obrazek posta

Nic dwa razy się nie zdarza
i nie zdarzy. Z tej przyczyny
zrodziliśmy się bez wprawy
i pomrzemy bez rutyny.

Wisława Szymborska 1955 r.

Dwie nominacje i Portal Roku

Apetyt był na więcej, bo Michał Dybaczewski jechał na finałową galę do Warszawy z dwoma nominacjami. Jury konkursu Local e-Journalism Awards Stowarzyszenia Mediów Lokalnych zauważyło dwa artykuły Michała opublikowane w Jawny Lublinie. To wywiad z „Rdzawym Jaco”, który wyruszył w deskorolkową podróż z Lublina na Hel oraz tekst o Teatrze im. Juliusza Osterwy w Lublinie.

>>Z Zakopanego aż na Hel, czyli deskorolką w depresję<<

>>Jak Redbad Klynstra zarządza Teatrem Osterwy. Publikujemy wyniki „kontroli na zlecenie”<<

Po cichu mieliśmy też nadzieję, że otrzymamy tytuł Portalu Roku. Ale bardzo po cichu, bo przecież przywieźliśmy taką statuetkę z zeszłorocznej gali.

Tegoroczną galę rozdania nagród warszawskim Campusie Google prowadziła Monika Richardson – dziennikarka i prezenterka telewizyjna. Gdy nadszedł moment ogłoszenia zwycięzcy w tej kategorii, ktoś z sali krzyknął: – Jawny Lublin!

I rzeczywiście – po chwili Richardson to potwierdziła. Jawny Lublin drugi rok z rzędu został uznany za Lokalny Portal Roku!

– Kora śpiewała, że nic dwa razy się nie zdarza, ale to jest już nasza druga statuetka – mówił odbierając nagrodę Michał Dybaczewski przywołując wyśpiewany przez Maanam wiersz Wisławy Szybmorskiej.

Kilka chwil wcześniej Michał odebrał nagrodę za zajęcie drugiego miejsca w kategorii News.

– Ta nagroda cieszy, bo jury od kilku lat nie bierze pod uwagę liczby użytkowników portalu, kliknięć, odsłon. Liczy się to, czy jest się dobrym w tym co się robi – komentuje Krzysztof Jakubowski, prezes Fundacji Wolności – wydawcy Jawnego Lublina.

Obradom, podobnie jak w latach ubiegłych, przewodniczył Mirosław Pęczak z tygodnika „Polityka”. W składzie jurorskim Local e-Journalism Awards znaleźli się również: Zuzanna Dąbrowska-Denisiuk (Polska Agencja Prasowa), Paulina Parysz (Google), Witold Bereś („Kraków i Świat”), Szymon Gruchalski (Getty Images), Rafał Kalukin („Polityka”), Paweł Nowacki (Digital Flow), Marek Miller (Google), Daniel Rząsa (Google). Listę nagrodzonych prac można znaleźć TUTAJ.

Dwie nominacje

Dzień później kolejne święto dziennikarzy lokalnych. Tym razem w Muzeum Polin wręczane były nagrody Stowarzyszenia Gazet Lokalnych Local Press. Już sama nominacja jest wyróżnieniem, a my mieliśmy je dwie. Obie w kategorii Dziennikarstwo Specjalistyczne.

Agnieszka Mazuś, redaktorka naczelna Jawnego Lublina została nominowana za tekst „Palikot stracił Dom Złotnika i willę w Mięćmierzu. Teraz sprzedaje kościół„. Krzysztof Wiejak został doceniony za „Urząd Marszałkowski Travel. Misje gospodarcze jak turystyka wycieczkowa„. Listę wszystkich nominowanych prac można znaleźć TUTAJ.

Tym razem jednak z gali wróciliśmy bez statuetek – w kategorii Dziennikarstwo Specjalistyczne zwyciężył Janusz Kucharski z „Gazety Radomszczańskiej”, a Portalem Roku zostały Nowiny.pl. Gratulujemy!

Nowy Głos w Mediach

Za kilka dni mamy szansę na kolejną nagrodę. Krzysztof Jakubowski, Agnieszka Mazuś i Krzysztof Wiejak są nominowani do nagrody im. Mariusza Waltera. To bardzo prestiżowe wyróżnienie w polskich mediach. Założyciel i dziennikarze Jawnego Lublina mają szansę na wygraną w kategorii Nowy Głos w Mediach.

A dokładnie za „nowatorskie wykorzystanie mediów i ciekawy nowy głos „ponad” dziennikarski, wypełniający niszę i podejmujący tematy pomijane w tradycyjnych mediach. Często powstający oddolnie jako inicjatywa społeczna, której kontent jest w dużej mierze tworzony w dialogu z odbiorcami„.

jawny lublin jawnylublin lublin Nagroda prasa media SGL

Zobacz również

W końcu wybrali. Jest nowy szef Lotto w Lublinie
Buki z Muminków tu nie ma. Chrońmy miejskie nieużytki
Ty wpłacasz 10 zł, Jawny Lublin dostaje 20 zł

Komentarze (0)

Trwa ładowanie...