Raport o książkach jest już gotowy!
Drogie Patronki, Drodzy Patroni
„Powinien istnieć specjalny znak interpunkcyjny. Graficzny odpowiednik skurczu krtani” – pisał Marcin Wicha o swojej mamie w książce Rzeczy, których nie wyrzuciłem.
Nie jest to przypadek, że odcinek Raportu o książkach poświęcony pamięci Marcina Wichy przypada w Dniu Matki.
Nie chciał o sobie mówić, że jest pisarzem – wolał, żeby nazywano go grafikiem. Słowo i obraz były dla niego częścią jednej całości: „Źle napisane zdanie źle wygląda. To są nierozdzielne rzeczy” – powiedział w jednym z wywiadów.
Miał oko do drobiazgów – potrafił je wypatrzyć i opisać tak, że wychodziły ze swoich ram nieistotności. Bo w myśleniu Marcina Wichy przedmioty, którymi się otaczamy, i krajobraz nie stanowią tła naszego życia, ale w dużej mierze jego treść.
Był dobry i mądry, chciał zmieniać świat na lepsze, a jednak unikał patosu pedagogicznych puent.
W jego pisaniu tkwiła ogromna siła języka, a jednocześnie przyznawał, że są momenty w życiu, kiedy słowa są bezradne.
🎙Goście: Justyna Sobolewska, Aleksandra Boćkowska i Paweł Sołtys.
📚Raport o książkach już jest dostępny:
▶https://raportostanieswiata.pl/odcinki/raport-o-ksiazkach-wspomnienie-marcina-wichy/
Prowadzenie: Agata Kasprolewicz
Realizacja: Kris Wawrzak
Fragmenty literackie czyta: Robert Czebotar
Trwa ładowanie...