Do mety niesie nas serce! Dołączysz?
Są takie obszary naszego życia, które mają niejako nalepkę „było, minęło, trzeba zaakceptować, że pewne rzeczy nie wrócą”. Tak stało się z moją pasją do biegania po poważnej kontuzji, gdy miałem 17 lat. Wielkie nadzieje (szanse na medal w mistrzostwach Polski) zastąpiły: niemożność ukończenia pielgrzymki pieszej na Jasną Górę, usunięcie mnie z zakonu po roku formacji z komunikatem, że mam za słabe zdrowie. Miałem problemy z chodzeniem, przytyłem prawie do 100 kg, nabyłem wady postawy, miałem słabą odporność. Próby znalezienia pomocy u specjalistów nie przynosiły efektów. Ok. 2,5 roku temu dzięki Bożej łasce zaczęło się to zmieniać. Dziś oglądacie mnie na zdjęciu szczęśliwego po biegu na 5 km - pierwszym po 20 latach przerwy. Pokonałem je w 18 minut i 18 sekund! Piszę to ze wzruszeniem.
Numer, jaki dostałem podczas biegu to dla mnie skojarzenie z armią Gedeona. Bóg poddał jego 30 000 wojowników próbie, zostało 300 najposłuszniejszych. Stało się to, by jasne było, czyją mocą armia wygra bitwę z potężnym przeciwnikiem. Bardzo odnajduję się w tym obrazie słabości, ogołocenia, własnych planów na wygraną, wygranej Boga…
Bóg także na moje życie miał swój własny plan. Powołał mnie, bym założył Teobańkologię, której misją jest nieść Ewangelię.
Dziś nie skupiam się na rekordach czy medalach. Świętując 8 urodziny Teobańkologii, mam inne marzenie - obiec cały ósmy kontynent, Internet, każdy zakątek, dotrzeć z Dobrą Nowiną do jak największej liczby ludzi. W tym duchowym biegu nie chodzi o wyniki, a o to, by być razem - motywować się, wspierać, podnosić z upadków, podawać rękę tym, którzy złapali “zadyszkę” wiary, potykają się, brak im sił.
Zapraszam Cię, byś dołączył do tego symbolicznego zdobywania mety. Biegniemy nie na nogach, ale sercem! Twoja obecność, modlitwa, wsparcie finansowe to nasz duchowy tlen. Dzięki Tobie możemy kontynuować naszą misję i otwierać się na nowe inicjatywy, do których zaprasza nas Duch Święty, by nasze wspólne dzieło ewangelizacyjne mogło dalej rosnąć, rozwijać się i na długie lata pozostać źródłem nadziei, pokoju i duchowego wsparcia dla tysięcy ludzi.
Do mety niesie nas serce! Dołączysz?
Wejdź na www.teobankologia.pl/8urodziny !
Teobańkologia
Trwa ładowanie...