Płakałem po PIERWSZYM RAZIE. Jak religia niszczyła moją psychikę?

Obrazek posta

Czy można być tak głęboko zanurzonym w religii, że marzy się o kapłaństwie, a potem odrzucić to wszystko i dokonać aktu apostazji? Historia naszego dzisiejszego gościa, Adriana, udowadnia, że tak. Od ministranta i lektora, który chodził na wszystkie msze w niedzielę, przez młodego, żarliwego obrońcę wiary, aż po człowieka, który zderzył się z murem kościelnych zasad dotyczących relacji i seksualności.

Post dostępny tylko dla Patronów

Aby zobaczyć ten materiał musisz być zalogowany

Zostań Patronem Zaloguj się

Zobacz również

Twój mózg oszukuje cię codziennie! A sekty i politycy to wykorzystują (wcześniejszy dostęp...
Boli Cię WSZYSTKO, a Wyniki Badań są DOBRE? To Może Być TO
Co tak pociąga w wizji raju, że rozum idzie w odstawkę?