Virtual Dreamers 70

Obrazek posta

Po domykających klamrach wyprawy wynoszącej wysoko pod karmiące słonce, skok z takiej wysokości w zimną głebię sztormu podatków, sponsorów, celników, leasingów; jest mowiąc lekko - dewastująca... :))
Wysyłam..spowiedź. Siadłem opowiedzieć i poskładać nam rozsypane klocki planów na przyszłość, ale wiem mniej niż wiedziałem rok temu.
Zapraszam więc na dość chaotyczna rozkminke terapeutyczną o zagubieniu w papierach i pieniądzach a odnalezieniu w miłości do świata i ludzi!:)
Duzo prywaty tym razem, ale zostawiam rozkladowke-czasowke do filtrowania ciekawszego i tego mniej:

Mówiłem w Warszawie, macham już z Islandii. Dobrej soboty!:))) i pozdrowienia z radościami powrotowymi!

 

0:00 Cześć 1: Raport Fundacyjny, Kadr z Sosnowca / O Powrocie

3:25 o Gdańsku i autobusie

6:00 o spotkaniach sponsorach mozliwosciach

8:55 o psach

12:50 o islandzkich wspolpracach autobusowych

16:40 o AI w siedzibie Microsoftu

21:30 o Leasingu i finansowaniach mozliwych

25:00 o Muzyce! i serdecznosciach ludzkich

29:30 Cześć 2: Raport spowiedź: o podrozach i przezyciach

1:12:06 Podziekowania za trwania

Zobacz również

Virtual Dreamers 68 - Antypody.
Virtual Dreamers 67 - Viet-Nam, Viet-Wam.. Kupiliśmy autobus!
Virtual Dreamers 71 - Niestety...nie tym razem.

Komentarze (0)

Trwa ładowanie...