Jeszcze nie cywilizacja, już nie dzikusy. O molestowaniu kobiet w armii

Obrazek posta

– W czym jestem winna? – pyta Oksana swojego kolegę, żołnierza, który siedzi obok niej i prowadzi samochód. – W tym, że jesteś dziewczyną, jesteśmy sobie bardzo bliscy, a ty nie chcesz się ze mną kochać – odpowiada jej Siergiej. W samochodzie są sami. – Szanuję cię jako przyjaciela. – Nie potrzebuję żadnego szacunku, nie jestem twoim przyjacielem. Po tym etapie następuje seks, niezależnie od tego, czy tego chcesz, czy nie. Mam rację?

Post dostępny tylko dla Patronów

Aby zobaczyć ten materiał musisz być zalogowany

Zostań Patronem Zaloguj się
molestowanie zsu wojna w ukrainie wojna

Zobacz również

CZEMU ONI NIE CHCĄ WYJECHAĆ?
Pozdrowienia z frontu - spotkanie online
Nasze spotkanie online