Historia Leny

Obrazek posta

Lena cieszyła się, że dostała dobrą pracę za granicą. Wyjeżdżała pełna nadziei. Rodzice byli bardzo dumni. Poznała przystojnego obcokrajowca i zamieszkali razem. Niedługo potem okazało się, że Lena jest w ciąży. Chłopak nie chciał słyszeć o byciu ojcem, a Lena nie zgodziła się na aborcję.

 

Wróciła do Polski z nadzieją, że będzie bezpieczna i zaopiekowana, jednak relacje w rodzinie stały się trudne. Postanowiła wyprowadzić się z domu - i zderzyła się z bezlitosną rzeczywistością: niełatwo jest Kobiecie w ciąży znaleźć mieszkanie. Znalazła tymczasowe miejsce w ośrodku dla uzależnionych Kobiet, choć sama nie była uzależniona. Tam dowiedziała się o Stowarzyszeniu Dwie Kreski.

 

Pierwszą potrzebą było znalezienie mieszkania. Zaczęły się intensywne poszukiwania i udało się. Dzięki pomocy pracownika MOPSu wkrótce Lena przeprowadziła się do pokoju w mieszkaniu socjalnym. Następnie skompletowanie wyprawki. Ubranka udało się pozyskać bezkosztowo, dostawkę do łóżka używaną. Pozostałe rzeczy kupiliśmy z funduszy Stowarzyszenia.

 

Przez całą ciążę Lena była osłabiona i parę razy przeziębiona. Wykupiliśmy receptę na żelazo i leki. Wolontariuszki wspomagały owocami, herbatkami ziołowymi - i dobrym słowem. Martwiliśmy się, bo nawet do porodu pojechała przeziębiona. Szczęśliwie poród odbył się bez komplikacji i Lena urodziła dużego syna.

 

Po porodzie pomogliśmy jeszcze Lenie napisać wniosek o alimenty. Cieszymy się, bo relacje w rodzinie poprawiły się. Wkrótce Lena wraz ze swoim synkiem przeprowadza się do większego mieszkania niedaleko rodzinnego domu.

 

_______________

 

*Imię w naszych historiach jest zawsze zmienione

 

_______________

 

Stowarzyszenie Dwie Kreski pomaga Kobietom, dla których wiadomość o ciąży jest trudna.

Telefon Zaufania czynny codziennie od 18:00 do 23:00:

☎533 112 121

➡️ Wpieraj finansowo https://dwiekreski.pl/wspieraj/

➡️ Przekaż 1,5% podatku - KRS 0000837345

➡️ Kontakt dla mediów marketing@dwiekreski.pl 

Ciąża Mama Bezdomność Samotność Dwie kreski Test ciążowy

Zobacz również

Historia Ani

Komentarze (0)

Trwa ładowanie...