🐾 Bezdomność zwierząt w Polsce – cichy dramat tuż za rogiem
W Polsce setki tysięcy zwierząt domowych żyją bez domu. Oficjalne dane mówią o ponad 90 000 psach i kotach przebywających w schroniskach. Ale to tylko te, które ktoś odnalazł i gdzieś zgłosił.
Ile zwierząt umiera w ciszy - pod mostami, w rowach, na pustych polach, zakopanych w śniegu lub palących się pod letnim słońcem?
Nikt nie wie. Nikt nie liczy.Co roku do schronisk trafia ponad 30 000 nowych zwierząt. Tylko część z nich ma szansę na adopcję - większość spędza tam całe życie. Wiele schronisk wciąż wygląda jak więzienie.Pręty, beton, echo szczekania i samotność.Ale są też takie zwierzęta, które nigdy nie dotrą do schroniska.
Umierają przywiązane do drzewa w lesie.
Giną pod kołami, bo gonią ostatni ślad swojego opiekuna.
Rodzą się w krzakach i tam umierają, z głodu, z zimna.
📉 Według raportów NIK z 2021 roku, nawet 40% polskich gmin nie prowadzi programów kastracji i sterylizacji.
📉 Ponad 30% gmin nie chipuje psów ani nie ma podpisanych umów ze schroniskami.
📉 Wciąż są miejsca, gdzie psy trzymane są na łańcuchach całe życie, bez budy, bez miski.
Najbardziej cierpią ci, których nikt nie chce:
– psy stare, chore, niewidome, po wypadkach
– koty dzikie, nieoswojone, przeganiane
– suki po “rozmnażaniu”, które nie przynoszą już zysku
– psy odebrane z interwencji, bite, głodzone, całe życie zamknięte w ciemnej komórce
One nie rozumieją. One tylko czują.
Czują zimno, głód, samotność. I czekają – czasem do końca...
Bezdomność to nie „czyjś” problem. To nasza wspólna porażka.
A także coś, co możemy naprawić – jeśli tylko zechcemy.
Każda darowizna, każde udostępnienie, każda adopcja – zmienia los jednego istnienia.
A może właśnie tego, które dziś czeka, skulone na betonie, zrezygnowane.
🐾 Nie przechodź obojętnie. Pomóż nam pomagać.
Dziękujemy.
Trwa ładowanie...