IV runda Pucharu Polski SM w Bydgoszczy już za nami. Uwierzycie, że w klasie Stock 90 jest już osiemnastu zawodników w wieku 8-12 lat?
bo ponad 30 stopni, w padoku fajna atmosfera, tym razem trochę nas przyjechało, W klasie Kuby Stock 90, stratuje dwóch kolegów z Warszawy, Michał i Piotrek, oraz koleżanka Liliana. W kwalifikacjach młody wykręcił trzeci czas, był troszkę zaskoczony dyspozycją współzawodników, ale ok.
Rozpoczyna się się pierwszy wyścig, Kuba rusza z trzeciej pozycji, start nie wychodzi najlepiej, niezbyt starannie wyregulowany gaźnik („tata dał ciała:)” , w momencie szybkiego odkręcenia manetki motocykl przygasa, całe szczęście udaje się ruszyć, ale rywale już odskoczyli na starcie.
Pierwsza trójka odskakuje od reszty zawodników, po chwili jadący na czele Maks i Igor zwiększają swoją przewagę w stosunku do Kuby. Po kilku okrążeniach, przewaga jest już dość wyraźna. Kuba jedzie spokojnie niezagrożony na trzeciej pozycji, chłopacy przed nim lepiej czują tor, mają ciekawsze linie przejazdu. Teraz na czole toczy się walka pomiędzy nimi o pierwsze miejsce. Igor trzyma tempo Maksa i próbuje atakować. Wpadają w dubli, i tutaj niestety, dla Igora Maks dobrze rozgrywa to strategicznie i płynnie wyprzedza dublowanych zawodników, Igorowi wyprzedzanie nie wychodzi najlepiej. Teraz zwiększa się przewaga Maksa. W takiej konfiguracji dojeżdżają do mety.
już na samym początku drugiego wyścigu, wielkie zaskoczenie. Praktyka pokazuje jak nieprzewidywalny jest ten sport. Poprawiliśmy ustawienia w motocyklu(gaźnik, położenie dźwigni przedniego hamulca) i tym razem Kuba rusza dobrze niestety nie na tyle żeby uzyskać przewagę na starcie, ale niespodziewanie Igor popełnia falstart, wychodzi na czoło stawki, niestety zostaje mu doliczona kara dziesięciu sekund, co ten chłopak musiał przeżywać. Tymczasem Maks jedzie drugi a Kuba trzeci, Igor narzuca piorunujące tempo, zaczyna się sekcja mocno techniczna, w pewnym momencie Maks łapie uślizg, przewraca się, wstaję z ławki!
Już widzę Kubę jak w niego wjeżdża, ale wierzę w chłopaka bo już miewał na poprzednich rundach podobne sytuacje, wyhamowuje, Yessss!!!. Na dołączonym poniżej live’ie dobrze tego nie widać, ale uwierzcie mi, to był kunszt w jego wykonaniu, wiem bo byłem bliżej niż kamera. Maks na szczęście wychodzi cało. Emocje sięgnęły zenitu. Niestety mocne dohamowanie, spowolniło Kubę, słusznie wykorzystał do Igor. Dla niego teraz rozpoczyna się walka o pierwsze miejsce, bo pomimo że jedzie na czele stawki, ma doliczone 10 sekund kary za falstart. Czyli żeby faktycznie być pierwszym musi mieć ponad 10 sekund przewagi na drugim zawodnikiem, w tym wypadku nad Kubą.
Dlatego Igor odkręca manetkę i stara się szybko odrobić stratę. Kubie ewidentnie dało się we znaki zmęczenie, troszkę się pogubił w strategii, odpuścił zamiast cisnąć, nie połączył kilku faktów o czym za chwilkę. Tutaj mam trochę pretensji do siebie, że nie przedyskutowałem tego z nim przed wyścigiem, nie myślałem, że tak potoczy się wyścig:). Tor w Bydgoszczy jest bardzo fajnym obiektem, nie mniej brakuje wyznaczonego miejsca, w którym można byłoby stać i pokazywać swoim zawodnikom odpowiednie znaki. Złej baletnicy przeszkadza nawet rąbek (u) spódnicy :) przecież mogłem wdrapać się na płot i pokazać Kubie żeby przyśpieszył, achh…. Wracając do wyścigu Igor odrobił stratę i zajął pierwsze miejsce. Naprawdę chłopak wykonał solidną pracę, wiem ile musiał pracy włożyć jego tata i on sam, żeby tak dopracować technikę jazdy, gratulacje Igorze!!!!. Kuba dojechał na miejscu drugim a Bartek trzecim. Maksowi udało się ukończyć wyścig na trzynastej pozycji i zdobyć cenne punkty.
W całych zawodach Igor został sklasyfikowany jako pierwszy, Kuba drugi, Bartek trzeci. Dopiero w tym momencie uświadomiliśmy sobie, że popełniliśmy błąd w strategii. Otóż po rundzie w Radomiu z racji, że Kuba nie ukończył jednego wyścigu, nie uzyskał żadnych punktów i spadł na czwartą pozycję. A w Bydgoszczy z racji, że przyjechał na drugiej pozycji a Bartek na trzeciej, dalej jest klasyfikowany na czwartej pozycji, jest niewielka różnica punktowa, ale jednak. Gdyby podjął walkę w drugim wyścigu, zyskał by kilka punktów więcej. Bywa! ważne żeby uczyć się na błędach i wyciągać wnioski.
Brawo klasa Stock90!!!, z roku na rok dzieciaki przyśpieszają i zaskakują techniką. W klasie Kuby mamy już osiemnastu zawodników w tym trzy dziewczynki. Należą się też brawa dla organizatorów pitbike.pl, pitbikemrf.pl, otopit, dzięki wielkie za wspaniały „content”!!!
Klasyfikacja indywidualna zawodów w Bydgoszczy
Klasyfikacja sezonu
Wyścig 1:
Wyścig 2:
Pitdadson
Trwa ładowanie...