Nigdy nie będę wystarczająca! Prawda o byciu żoną wśród świadków Jehowy

Obrazek posta

PROSIMY O ROZWAGĘ W OGLĄDANIU - ODCINEK ZAWIERA MOCNE TREŚCI I TRUDNE OPISY PRZEMOCY DOMOWEJ ORAZ INFORMACJE O SABOJSTMOWIE

W dzisiejszym odcinku gościmy Martę, której historia jest wstrząsającym świadectwem tego, jak destrukcyjne grupy potrafią wykorzystać ludzką samotność i ból. Marta, zmagając się z depresją i poczuciem opuszczenia w trudnym okresie nastoletnim, znalazła się na celowniku Świadków Jehowy. Organizacja zaoferowała jej wszystko, czego wtedy pragnęła: miłość, akceptację i poczucie przynależności.

To, co na początku wydawało się bezpieczną przystanią i "najlepszą rzeczą, jaka jej się zdarzyła", bardzo szybko okazało się pułapką, która niemal kosztowała ją życie. Historia Marty to brutalne studium manipulacji, kontroli i przemocy psychicznej oraz fizycznej, ukrytej za fasadą "chrześcijańskiej miłości". Opowiada o tym, jak krok po kroku odbierano jej tożsamość, zmuszając do przyjęcia nowej, organizacyjnej osobowości. Kiedy poślubiła "brata w wierze", jej życie zamieniło się w koszmar. Przemoc domowa stała się codziennością, a próby szukania pomocy u starszych zboru kończyły się oskarżeniami i radami, by... "była lepszą żoną" i "nie prowokowała męża". Zbór, który miał być jej rodziną, okazał się systemem chroniącym oprawcę i uciszającym ofiarę.

Ta rozmowa to nie tylko opowieść o cierpieniu, ale także o niezwykłej sile i odwadze, by wyrwać się z toksycznego środowiska i toksycznego małżeństwa. Marta w dramatycznych okolicznościach musiała uciec za granicę, by odzyskać wolność i zacząć życie na nowo. Jej historia jest bolesną przestrogą przed działalnością grup destrukcyjnych, które żerują na najsłabszych, obiecując zbawienie, a przynosząc jedynie zniszczenie. To także głos wołający o pomoc dla wszystkich, którzy wciąż tkwią w podobnych pułapkach, bojąc się prosić o pomoc.

Zobacz również

SAMA JESTEŚ SOBIE WINNA - Jak sekta obwinia ofiary?
Wrześniowe konsultacje - terminy
Jak SEKTA przeprogramowała Twój MÓZG? To nie metafora - wcześniejszy dostęp

Komentarze (0)

Trwa ładowanie...