Bardzo mało brakowało by historia D&D (a w tym Neverwintera!) spoczęła gdzieś na cmentarzysku epokowych pomysłów, które umarły śmiercią tragiczną.
Bardzo mało brakowało by historia D&D (a w tym Neverwintera!) spoczęła gdzieś na cmentarzysku epokowych pomysłów, które umarły śmiercią tragiczną.
Aby zobaczyć ten materiał musisz być zalogowany
Zostań Patronem Zaloguj się