Życie w Ktosiowie

Obrazek posta

Każdego dnia w Azylu Ktosiowo życie toczy się swoim rytmem.
Konie chrupią siano, kozy próbują podkraść coś z wiadra, a lama patrzy z miną, jakby wiedziała o świecie wszystko.
Z pozoru — zwykły dzień.
A jednak za tym spokojem stoi coś bardzo niezwykłego: ludzie, którzy postanowili, że każde życie ma znaczenie.

To właśnie dzięki takim ludziom — naszym Patronom — Ktosiowo istnieje.
Dzięki nim mamy siano, owies, leki, opiekę weterynaryjną.
Dzięki nim nie musimy się bać o jutro.

Patronite to miejsce, w którym można być częścią tej historii.
Nie z daleka, ale naprawdę — tu, razem z nami, wśród naszych zwierząt.
Każda złotówka ma tu wagę ciepłego koca, pełnego żłobu albo spokojnego oddechu konia, który już nigdy nie usłyszy krzyku.

Jeśli czujesz, że dobro to nie słowo, a działanie – zapraszamy Cię do naszego grona Patronów.
 

Bo w Ktosiowie każdy gest dobra ma swoje imię.
A każde życie jest Ktoś, nigdy coś. 🐴💚

Fundacja Ktoś nie coś azyl Ktosiowo konie lamy szopy kozy

Zobacz również

Szopy, szopy, szopy...
Lamy z Ktosiowa
🦊 Dżidżi i Kiki – srebrne liski z fermy futerkowej

Komentarze (0)

Trwa ładowanie...