Avatar użytkownika

Konstancja Skalska

0
patronów
0 
miesięcznie
0 
łącznie
0
patronów
0 zł 0 zł
miesięcznie łącznie

Progi wsparcia

5 zł miesięcznie
JEDNA PUCHA DLA SIERŚCIUCHA!

Jak to mówią - grosz do grosza, a będzie kokosza! A w tym przypadku - pucha do puchy, a najedzone będą kocie brzuchy!

Dziękuję! Nawet jedna puszka miesięcznie, to znaczące wsparcie!
10 zł miesięcznie
ŚNIADANIE U KITTANY'EGO

Gdy zamawiam kocie puchy w ilości hurtowej, jestem w stanie stworzyć jeden posiłek dla 6-8 podopiecznych za 10zł.
To tak jakbyś raz w miesiącu wszedł, weszła do Przytuliska i krzyknął, krzyknęła "stawiam wszystkim sniadanie!"
Fajnie, nie?

Koty uwielbiają śniadania 😄
20 zł miesięcznie
KUWETA RAZ!
Żwirek, piasek, ściółka, podłoże, toaleta - zwał jak zwał, ale rzecz tak samo jak jedzenie niezbędna!!
Za 20zł mogę kupić worek żwirku, który wystarczy mi na jedną dużą kuwetę od nowa, lub kilka uzupełnień kuwet, które już są w obiegu.
No co tu dużo mówić - bez żwirku, mielibyśmy zwyczajnie PRZESRANE 🤭
Także pięknie dziękujemy za to wsparcie!
35 zł miesięcznie
ROBAKI PRECZ!!
Za tę kwotę mogę kupić preparat odrobaczający dla 1 podopiecznego.
Są to krople na pasożyty wewnętrzne i zewnętrzne. Dla każdego kota, którego mamy pod opieką jest to OBOWIĄZKOWY PUNKT PROGRAMU. I po 4 tygodniach powtórka.
Zatem jest to bardzo istotne wsparcie! Dziękujemy!
50 zł miesięcznie
POMAGANIE PRZEZ KOCIEJ ODPORNOŚCI WZMACNIANIE
Wiekszość z podopiecznych przytuliska codziennie dostaje porcję suplementu wspomagającego układ odpornościowy. Koty te pochodzą z różnych miejsc, są w różnym stanie zdrowia i mimo, że bardzo staramy się dbać o higienę w Przytulisku, to potrzebujemy wzmacniać odporność kotów od wewnątrz. Przynajmniej do czasu ich szczepienia - a do tego też trzeba kota względnie doprowadzić do zdrowotnego porządku...

Decydując się na wsparcie w wysokości 50zł miesięcznie - fundujesz naszym podopiecznym niemal miesięczną kurację wzmacniającą ich odporność! Mruczki i ich opiekunki są bardzo wdzięczne!
90 zł miesięcznie
MOJE MARZENIE - SZCZEPIENIE!
To na serio moje marzenie - by wszyscy koci goście Przytuliska mogli być zaszczepieni i zabezpieczeni przed często śmiertelnymi chorobami...
Działeczka - kotka, która przyszła do nas na działkę po pomoc, kotka która była dla mnie i mamy motywacją by zacząć tą działalność na działkach, kotka o której życie tak bardzo walczyliśmy, ale nie wygraliśmy tej walki.. Miała między innymi ciężką kaliciwirozę - chorobę, znaną powszechnie jako koci katar. Chorobę przeciw której szczepi się koty. Chorobę, która nieleczona prowadzi do śmierci kociąt. Choroba, która za późno leczona doprowadza do ślepoty.
A o panleukopenii to już nawet nie chce mi się pisać...

Szczepienia są BARDZO, BARDZO WAŻNE. I będę dążyć do zaszczepienia wszystkich podopiecznych, gdy tylko ich stan zdrowia na to pozwoli.

To wsparcie na wagę złota, dziękujemy!
150 zł miesięcznie
POLEJ BRACIE, POLEJ - benzyny do połowy baku

W mojej działalności na rzecz zwierząt NIEZBĘDNYM jest mieć sprawny samochód i bak z paliwem. Zanim zaczęłam działać w tym temacie - jeden bak paliwa starczał mi na jakieś 2-3 miesiące jeżdżenia. Teraz, kiedy ciągle używam auta do kocich interesów - tankuje do pełna średnio raz na 2-3 tygodnie! DRAMAT

Wsparcie w wysokości 150zł pozwoli mi na spokojnie jeździć do Przytuliska i weterynarzy przez około tydzień czasu. BARDZO DZIĘKUJĘ
300 zł miesięcznie
SASZETY, KUWETY, PIGUŁY I INNE ARTYKUŁY

Dużo mogę zrobić za 300zł. Na przykład mogę nakupić puszek na ponad miesiąc. Albo mogę zatankować bak na niemal miesiąc obsługi Przytuliska. Albo kupić specjalistycznej suchej karmy dla naszych podopiecznych z problemami zdrowotnymi. Albo żwirku też mogę nakupić na kilka tygodni. Albo 3 koty zaszczepić. Albo wszystkie koty kompleksowo zabezpieczyć przed robalami wewnętrznymi, przed pchłami i kleszczami - wszystkie, na miesiąc czasu! Albo pokryć większą część kosztów sanacji jamy ustnej, która niestety jest coraz większej ilości kotów potrzebna...

Decydując się na wsparcie w wysokości 300zł, pomagasz nam na ogromną skalę!! Dziękujemy!!
500 zł miesięcznie
DWIE KOCIE MIKROKAWALERKI

Za takie pieniądze jestem w stanie kupić dwie klatki kennelowe. Klatki kennelowe są niezbędnym wyposażeniem Przytuliska. Są jak prywatna mikrokawalerka każdego z podopiecznych. Może i ciasna - ale własna!
W kennelach podopieczni dochodzą do siebie po zabiegach weterynaryjnych, tam mają swoje kuwety, legowiska i miseczki, i co najważniejsze - tam mają swoją bezpieczną przestrzeń tylko dla siebie. Obecnie większość z nich korzysta również z przestrzeni poza kennelem, jednak kennel to absolutna podstawa!

DZIĘKUJEMY
1000 zł miesięcznie
Wybierz 1000 zł
1 dostępne miejsce
WIELKA POMOC
Yyyy, no ten próg, jest progiem, którego propozycję dostałam w pewien jesienny wieczór, leżąc pod kocem, płacząca, śmierdząca, w piżamie w renifery...
Ja oprócz działalności na rzecz zwierząt, która kosztuje mnie dużo również emocjonalnie, mam też życie poza tym. Z którym nie do końca i nie zawsze się zgadzam i sobie radzę...
Bo wiecie, życie bywa zaskakujące i można się zaskoczyć źle - i taka też byłam tego wieczora. Ale można się zaskoczyć też dobrze - i taka też byłam jedną rozmowę później, tego samego wieczora!! Sinusoida wrażeń.

Kup wsparcie na prezent!

Podaruj znajomemu subskrypcję Autora Konstancja Skalska w formie kuponu podarunkowego.

Zobacz jak działają kupony
Kup na prezent

O autorze

Wraz z moją mamą - Basią i przyjaciółką - Justyną prowadzimy malutkie przytulisko dla bezdomnych kotów. Odławiamy koty na kastracje, leczymy, socjalizujemy i staramy się szukać im domów.

Z zawodu jestem techniczką organizacji reklamy i techniczką usług kosmetycznych. W branży kosmetycznej przepracowałam ponad 5 lat. Wraz z nadejściem pandemi porzuciłam moją dotychczasową pracę i zaczęłam szukać dla siebie nowej ścieżki. Przez niemal rok byłam wolontariuszką w Stowarzyszeniu Wspólnota w Wójtówce - miejscu gdzie osoby z różnymi niepełnosprawnościami znajdują rodzinne ciepło i sens życia. Bardzo dużo się tam nauczyłam, a moja miłość do zwierząt i istot słabszych rozkwitła tam na dobre.

Swego czasu dużo podróżowałam - było to dla mnie bardzo ekscytujące. Jednak odkąd wolontariacko zajmuję się opieką nad kocimi podopiecznymi jeszcze nie wypracowałam zdrowego balansu pomiędzy obowiązkami a czasem wolnym i na te chwilę podróżowanie byłoby dla mnie ciężkie do zrealizowania. Aczkolwiek mam nadzieję, że z czasem znajdę czas również i na to.

Od 3 lat jestem w terapii. Pod opieką psychiatrki i psychoterapeutki. I staram się mówić o tym głośno, by propagować dbanie o swoje zdrowie psychiczne. By nie było to powodem do wstydu. By depresja przestała być chorobą przez wielu lekceważoną.

Od 2021 roku, kiedy to zmarł nasz 16-letni, ukochany kot Kleoś - współpracuję z wolontariuszkami dwóch trójmiejskich fundacji, razem działamy na rzecz bezdomnych kotów.

Od roku jestem również domem tymczasowym i jak to często w tym przypadku bywa - jeden z moich podopiecznych - Belzebub - z tymczasowego stał się WSZECHCZASOWYM i zostanie ze mną już do końca ❤️🐈‍⬛❤️

 

Nie mam możliwości przyjęcia większej ilości kotów pod swój dach, bo nie mieszkam sama. Moja mama w przeciągu roku adoptowała 3 koty. A Justyna jest domem tymczasowym razem ze swoją siostrą, która wcale się na to nie pisała 😅 Na prawdę nie mamy już gdzie umieszczać potrzebujących kotów...

Dlatego powstał pomysł stworzenia malutkiego Kociego Przytuliska Działeczka - w ogródku działkowym mojej mamy.

Zainwestowałyśmy spore pieniądze (jak na nasze kieszenie) w przystosowanie tego miejsca do tymczasowania bezdomnych kotów. Mamy pomoc w opłacaniu wizyt weterynaryjnych ze strony fundacji, jednak nie jest to wystarczające, by zapewnić godną opiekę i sporo kosztów leży po naszej stronie (chociażby tak prozaiczne rzeczy jak jedzenie, żwirek, opał, benzyna). A jakie mamy teraz ciężkie czasy nikomu nie trzeba tłumaczyć...

Zdecydowałam się założyć patronite w dużej mierze po namowie jednego z moich obserwatorów, który zaoferował mi swoją pomoc finansową na rzecz naszych kocich podopiecznych. Jestem pełna nadziei, że dzięki Waszemu wsparciu będziemy mogły dalej działać i sprawiać, że życie choć niektórych kocich istnień bedzie dla nich lżejsze i lepsze 🙏❤️

Codzienne relacje z Przytuliska można oglądać na moim Instagramie - do czego serdecznie Was zachęcam!

Dołącz do grona Patronów!

Wesprzyj działalność Autora Konstancja Skalska już teraz!

Zostań Patronem

Chcielibyśmy Cię poinformować o ryzykach, związanych z Twoim zaangażowaniem finansowym. Przekazując środki na realizację pasji Twojego ulubionego Twórcy prosimy, abyś wziął/wzięła pod uwagę kilka kwestii.